Napisano: 15 sty 2018, 13:43
No właśnie nie ma podstaw do wszczęcia postępowania i mówi o tym art 61a: gdy z uzasadnionych przyczyn postępowanie nie może być wszczęte. Czyli inaczej mówiąc, jeśli otrzymujemy wniosek (jakikolwiek), to przeprowadzamy postępowanie wstępne, czy w ogóle możemy spełnić żądanie strony i jeśli wyjdzie, że nie - to odmawiamy wszczęcia.
Gdyby sytuacja wyglądała tak, że postępowanie zostało już wszczęte, a po pewnym czasie okaże się, że np. dziecko zmarło albo zlikwidowano dodatek do zasiłku, wtedy umarzamy wszczęte postępowanie.
Człowiek jest istotą, która całe swe życie trawi na próbach przekonania siebie, że jej istnienie nie jest bezsensowne.
Albert Camus