jeśli ktoś pracujący w \"opiece społecznej\" nazywa dziecko bachorem, bachorkiem to co się dziwić, ze ta \"opieka społeczna\" tak wygląda, jak wygląda...
I ona, tzn. ta \"opieka\" jest ludzka?
a co tam, w końcu to syn premiera, a nie \"byle kto\".
Re: a co tam, w końcu to syn premiera, a nie \"byle kto\".
A to jest twój poziom politologu z opieki społecznej w Działoszycach
i
link do twojego poziomu
https://www.ops.pl/forum.php?page=4&cmd= ... ategory=42
\"2010-08-11 08:26
Re: Femi czy komu i tak nistki
wysłane przez ~Łukasz dnia 2010-08-11 08:26:06
~Łukasz
słyszałem niezły dowcip nt feministek,
co je różni od lesbijek?
feministki twierdzą, że kobieta powinna być górą, a lesbijki - że także na dole\"
No to jest poziom !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
i
link do twojego poziomu
https://www.ops.pl/forum.php?page=4&cmd= ... ategory=42
\"2010-08-11 08:26
Re: Femi czy komu i tak nistki
wysłane przez ~Łukasz dnia 2010-08-11 08:26:06
~Łukasz
słyszałem niezły dowcip nt feministek,
co je różni od lesbijek?
feministki twierdzą, że kobieta powinna być górą, a lesbijki - że także na dole\"
No to jest poziom !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Re: a co tam, w końcu to syn premiera, a nie \"byle kto\".
Skończ już ośmieszać się człowieczyno, twój brak kultury jest żenujący...Mam nadzieję ,że nie jesteś pracownikiem socjalnym.
Re: a co tam, w końcu to syn premiera, a nie \"byle kto\".
To tylko Łukaszowi i dzibar można, a innym nie?
Re: a co tam, w końcu to syn premiera, a nie \"byle kto\".
ciekawe stanowisko osoby zatrudnionej w pomocy społecznej
2010-08-12 14:10
Re: Femi czy komu i tak nistki
wysłane przez ~+ dnia 2010-08-12 14:10:00
~+
a generalnie to zapoznaj się z Międzynarodowa definicją pracy socjalnej z 2000 i porównaj do niej swoje stanowisko, to co piszesz i czy się bronisz.
Miłej lektury - no chyba że ta definicja też jest niczym dla pracownika socjalnego ze specjalizacją i pracującego w pomocy społecznej. Gratuluje wyboru zawodu!
[Wyslij odpowiedz]
2010-08-12 14:29
Re: Femi czy komu i tak nistki
wysłane przez ~Łukasz dnia 2010-08-12 14:29:59
~Łukasz
Generalnie to nikogo nie dyskryminuję, a jedynie neguję określone zachowania. Rozumiem jednak, że nie potrafisz oddzielić człowieka od jego problemu. Za komuny też były różne międzynarodówki... i już dawno o nich zapomniano.
O tej też się zapomni. Poza tym - moze być sobie ona międzynarodowa. Mnie wystarczy że nie jest uniwersalna, by do niej nie przykładać większej wagi. ONZ też jest międzynarodowe i można mnożyć przykłady jak głeboko ma zjednoczenie narodów ją tworzących i ich interes.
Co jest takiego w tej definicji, że powinna być czymś dla pracownika socjalnego ze specjalizacją, pracującego w pomocy społecznej.
Dziś nie ma wyboru zawodu wg pasji. Skąd Ty się urwałeś (-aś). No to jest dopiero dowód racjonalnego myślenia z Twojej strony.
Całe rzesze polonistów, zbrojarzy, historyków, itd. itp. i jeszcze innych pasjonatów powymierałyby w kilka dni z głodu. O poetach mógłyś przeczytać w jakichś czasopismach hitorycznych. Pasjonat się znalazł. Myśleć zacznij, a nie się pasjonować.
A swoją drogą - to co Ty z PIPu jesteś?
2010-08-12 14:10
Re: Femi czy komu i tak nistki
wysłane przez ~+ dnia 2010-08-12 14:10:00
~+
a generalnie to zapoznaj się z Międzynarodowa definicją pracy socjalnej z 2000 i porównaj do niej swoje stanowisko, to co piszesz i czy się bronisz.
Miłej lektury - no chyba że ta definicja też jest niczym dla pracownika socjalnego ze specjalizacją i pracującego w pomocy społecznej. Gratuluje wyboru zawodu!
[Wyslij odpowiedz]
2010-08-12 14:29
Re: Femi czy komu i tak nistki
wysłane przez ~Łukasz dnia 2010-08-12 14:29:59
~Łukasz
Generalnie to nikogo nie dyskryminuję, a jedynie neguję określone zachowania. Rozumiem jednak, że nie potrafisz oddzielić człowieka od jego problemu. Za komuny też były różne międzynarodówki... i już dawno o nich zapomniano.
O tej też się zapomni. Poza tym - moze być sobie ona międzynarodowa. Mnie wystarczy że nie jest uniwersalna, by do niej nie przykładać większej wagi. ONZ też jest międzynarodowe i można mnożyć przykłady jak głeboko ma zjednoczenie narodów ją tworzących i ich interes.
Co jest takiego w tej definicji, że powinna być czymś dla pracownika socjalnego ze specjalizacją, pracującego w pomocy społecznej.
Dziś nie ma wyboru zawodu wg pasji. Skąd Ty się urwałeś (-aś). No to jest dopiero dowód racjonalnego myślenia z Twojej strony.
Całe rzesze polonistów, zbrojarzy, historyków, itd. itp. i jeszcze innych pasjonatów powymierałyby w kilka dni z głodu. O poetach mógłyś przeczytać w jakichś czasopismach hitorycznych. Pasjonat się znalazł. Myśleć zacznij, a nie się pasjonować.
A swoją drogą - to co Ty z PIPu jesteś?
Oprócz a co tam, w końcu to syn premiera, a nie \"byle kto\". - HYdE PaRK przeczytaj również:
TU-154M
Prośba o pomoc
wielka potrzeba pomocy
prezydencja
Komu przeszkadza Jan Pospieszalski?
reforma administracji, czyli jak sp... sprawę, kolejna odsłona
Proszę o pomoc bo już nie mam gdzie prosić!!!!!!!!
a haaa haaa!!!
SZOPKA NOWOROCZNA A.D. 2010
Weź do ręki opłatek ze stołu
Poszukiwani
Spisek
pomoc finansowa lub porzyczka
KRZYŻE NA ŚCIANACH, KOLĘDA, OPŁATEK
Wybory Prezydenckie na Białorusi
Film Wajdy o Lechu Wałęsie