A Mazurkiewicz? - Świadczenia rodzinne

  
Strona 5 z 6    [ Posty: 56 ]

Napisano: 12 cze 2014, 11:02

Chyba trzeba skret.yniec do cna zeby po każdej cudacznej decyzji sko czy wyroku wsa twierdzic, wbrew jednoznacznym przepisom, że ustawa nie obowiązuje tylko orzeczenia sko czy sądów.
Ty masz widze tendencje do tlumaczenia wszystkiego decyzjami sko i orzeczeniami sądów. Trudna dyskusja jak takie bz.dury wypisujesz. Widziałem, orzeczenie wsa w ktorym kazali dac mezatce dodatek na samotne wychowywania - co mamy teraz wszystkim mezatkom dawac ten dodatek? Widziałem orzeczenie wsa ze siostrzencowi na ciocie śp przysługuje - mamy teraz dawac sp w takich przypadkach? Widziałem orzeczenie wsa w ktorym kazali przyznac sp na osobe o umiarkowanym stopniu niepełnosprawności - tez mamy takim osobam teraz przyznawać sp? O setkach kompletnych b.zdur wypisywanych w decyzjach sko to juz nawet mi sie nie chce pisac.
Straszne to ministerstwo ze sie upiera i opiera na brzmieniu przepisów a nie jakichś orzeczeniach.
Ty naprawdę na głowę upadłeś wypisując te bz.dury.
Tobie sie chyba kraje pomyliły, Polska to nie USA ani Wielka Brytania gdzie obowiązuje prawo stanowione.

Czesto poprawiane komunikaty ministerstwa? Komunikat o rozpoczęciu roklu szkolnego? A niby w jakim zakresie była jakaś poprawka bo ponad 10 lat pracuje w śr i jakoś jej nie zauważyłem.
Co do mlonki sie zgodze - byłem raz i wiecej nie pojadę bo poziom wiedzy ma żenujący.
olik


Napisano: 12 cze 2014, 11:09

Po drugie, nie ma żadnych szkoleń z ministerstwa. Sa szkolenia osób, które tam pracują, jezdzicie na nie nawet nie wiedząc czym te osoby sie zajmują, i jaki mają poziom wiedzy. Jak jedna czy druga osoba prowadzaca szkolenie wygaduje w waszej ocenie b.zdury to ja wyśmiejsce i wiecej w takim szkoleniu nie uczestniczcie. To nie są zadne szkolenia z ministerstwa ani zadne oficjalne stanowiska ministerstwa - zrozumcie to w końcu i nie generalizujcie po b.zdurach wygadywanych przez jakies osoby, ktore w swojej prywatnej działalności usiłuja wykorzystywać szyld ministerstwa. Pracuja też tam kompetentne osoby - kto ma wiedze w temacie wie kogo mam na myśli, nikomu nie bede tu robił reklamy.
olik

Napisano: 12 cze 2014, 11:15

trzeba kompletnie skr.etynieć, żeby po uchwałach NSA, orzeczeniach TK (które stwierdziło, że nie będzie się tym zajmować, bo orzecznictwo jest jednolite!) i jednolitym orzecznictwie WSA twierdzić, że nie ma problemu z rolnikami, ŚP na małżonka i w małżeństwie. Można by było podać jeszcze więcej przykładów.
Można podać również przykład niezgodnego z zasadami prawa rozporządzenia w kwestii dochodu uzyskanego (poprzednie rozporządzenie) i wyroki sądów w tym zakresie (JEDNOLITE).

Komunikat ministerstwa z rozpoczęciem roku szkolnego był przy zmianie ustawy w zakresie okresów zasiłkowych (przedłużenie okresu do 31.10). Przez około miesiąc wisiała radosna informacja, że należy przyznawać dodatek z tytułu rozpoczęcia roku szkolnego 2008/09 na wniosek złożony na okres zasiłkowy 2008/09 (okresy z palca). Potem go co tydzień zmieniali. Jest to naprawdę jeden z wielu radosnych komunikatów. Niektóre znikały.
kolejnym radosnym komunikatem jest komunikat z FA w sprawie uznawania osadzonego w ZK jako nieznanego z miejsca zamieszkania czy zaliczania wpłat dłużników.
cuiusvis hominis est errare, nullius nisi insipientis in errore perseverare
de Charette
Awatar użytkownika
Administrator
Posty: 20670
Od: 07 maja 2014, 7:21
Zajmuję się:

Napisano: 12 cze 2014, 11:25

olik pisze:Chyba trzeba skret.yniec do cna zeby po każdej cudacznej decyzji sko czy wyroku wsa twierdzic, wbrew jednoznacznym przepisom, że ustawa nie obowiązuje tylko orzeczenia sko czy sądów.
Ty masz widze tendencje do tlumaczenia wszystkiego decyzjami sko i orzeczeniami sądów. Trudna dyskusja jak takie bz.dury wypisujesz. Widziałem, orzeczenie wsa w ktorym kazali dac mezatce dodatek na samotne wychowywania - co mamy teraz wszystkim mezatkom dawac ten dodatek? Widziałem orzeczenie wsa ze siostrzencowi na ciocie śp przysługuje - mamy teraz dawac sp w takich przypadkach? Widziałem orzeczenie wsa w ktorym kazali przyznac sp na osobe o umiarkowanym stopniu niepełnosprawności - tez mamy takim osobam teraz przyznawać sp? O setkach kompletnych b.zdur wypisywanych w decyzjach sko to juz nawet mi sie nie chce pisac.
Straszne to ministerstwo ze sie upiera i opiera na brzmieniu przepisów a nie jakichś orzeczeniach.
Ty naprawdę na głowę upadłeś wypisując te bz.dury.
Tobie sie chyba kraje pomyliły, Polska to nie USA ani Wielka Brytania gdzie obowiązuje prawo stanowione.

Czesto poprawiane komunikaty ministerstwa? Komunikat o rozpoczęciu roklu szkolnego? A niby w jakim zakresie była jakaś poprawka bo ponad 10 lat pracuje w śr i jakoś jej nie zauważyłem.
Co do mlonki sie zgodze - byłem raz i wiecej nie pojadę bo poziom wiedzy ma żenujący.
Masz obrzydliwa tendencję aby obrażać i kwestionować inteligencję ludzi, którzy się z Tobą nie zgadzają. Ale takie schamienie nawet wśród pracowników samorządowych jest pewnie znakiem czasu. Zważywszy na to ze mylisz pojęcia common law i prawa stanowionego nie świadczy to najlepiej o Tobie.
Nie upadłem na głowę i incydentalnych wyroków nigdy nie traktuję jako reguły wykładni. Jeśli jednak, jak było w przypadku małżonków i SP, przez rok dostaję od organu odwoławczego 50 jednobrzmiących decyzji uchylających moje decyzje i kwestionujących wykładnię językową i literalne brzmienie przepisu to nie udaję idioty i sam zaczynam stosować wykładnię celowościową i systemową. Zwłaszcza, że taka sytuacja jest konsekwencją orzecznictwa NSA i utrwalonej praktyki WSA.
I mam głębokie przeświadczenie, że właściwie stosuje prawo i nie przerzucam odpowiedzialności na organ odwoławczy.
"Kiedy człowiek zstępuje w przepaść, jego życie zawsze zyskuje jasno określony kierunek."
Terry Pratchett
kronos79
Awatar użytkownika
VIP
Posty: 3317
Od: 19 lut 2014, 10:39
Zajmuję się:
Lokalizacja: z OPS

Napisano: 12 cze 2014, 11:30

olik pisze:Po drugie, nie ma żadnych szkoleń z ministerstwa. Sa szkolenia osób, które tam pracują.
Myślę, ze wszyscy doskonale sobie zdają z tego sprawę.
olik pisze:Pracuja też tam kompetentne osoby - kto ma wiedze w temacie wie kogo mam na myśli, nikomu nie bede tu robił reklamy.
Może jednak warto zrobić reklamę kompetentnym ludziom.
elmer pisze:trzeba kompletnie skr.etynieć, żeby po uchwałach NSA, orzeczeniach TK (które stwierdziło, że nie będzie się tym zajmować, bo orzecznictwo jest jednolite!) i jednolitym orzecznictwie WSA twierdzić, że nie ma problemu z rolnikami, ŚP na małżonka i w małżeństwie. Można by było podać jeszcze więcej przykładów.
Można podać również przykład niezgodnego z zasadami prawa rozporządzenia w kwestii dochodu uzyskanego (poprzednie rozporządzenie) i wyroki sądów w tym zakresie (JEDNOLITE).
O to, to.
"Kiedy człowiek zstępuje w przepaść, jego życie zawsze zyskuje jasno określony kierunek."
Terry Pratchett
kronos79
Awatar użytkownika
VIP
Posty: 3317
Od: 19 lut 2014, 10:39
Zajmuję się:
Lokalizacja: z OPS

Napisano: 12 cze 2014, 11:33

A jakie to JEDNOLITE ORZECZNICTWO? Podaj definicje czy to oznacza, 6, 13, 18. 85 , 346 takich samych orzeczen wsa czy sko, bo nie bardzo wiem kiedy ja, czy ministerstwo ma zapominac o brzmieniu przepisów ustawy i zaczac stosowac to "jednolite orzecznictwo". Smiało podaj definicję.
Rozporządzenie niezgodne z zasadami prawa? Zgadza sie- pojawiły sie kompletnie bzdu.rne orzeczenie ze niby nie można było stosowac uzyskania dochodu po roku bazowym bo jakis bezmyslny sąd tak sobie wydumał i zaczal twoedzic ze rozporzadzenie jest w tym zakresie niezgodne z ustawą - kompletna. kolejna b.zdura orzecznictwa, bo jakos nie raczyli doczytac art. 5 ustawy, ktory jak wół stanowił o dochodzie usyzklanym po roku bazowym - jak to według ciebie przesądzało o tym ze rozporzadzenie jest "niezgodne z zasadami prawa" to gratuluję, ale powielania b.zdur. Zmieniło ministerstwo i zapisy ustawy i rozporzadzenie zeby nie kopac sie z koniem i słusznie, tak jak słusznie uregulowano teraz kwestie rolników po tym jak kompletnie od czapy po prawie 10 latach przyznawania sp rolnikom, nagle wsa "błysnęło" wiedza i stwierdziło ze sie jednak rolnikom sp nie należy.
Można by jeszcze więcej podawac przykładów.
Rozliczanie spłat dłuzników - komunikat jak najbardziej ok, z podstawami prawnymi uzasadniającymi jego treśc, a ze sie znim nie zgadzasz twoj problem (nie wypowiadam sie o kwestii pogodznie dwóch rodzajów egzekucji bo z tego wynika cały problem z tymi rozliczeniami ale ti juz pisz sobie do posłów bo to poselskie rozwiazanie taki sposób egzekucji - ma byc na szczescie zmiana w tym zakresie).
Dłużnik w zakładzie karnym - bardzo dobre podejscie ministerstwa do tego, bo już niektóre gminy nie wiadomo po co i na co wywiady i aktywaizacje zawodowa chciały w zakładach karnych przeprowadzać.
Z rokiem szkolnym to zadnych sprostowan komunikatów nie było i bredzisz cos i tyle
olik

Napisano: 12 cze 2014, 11:46

"A jakie to JEDNOLITE ORZECZNICTWO?'
W wolnej chwili zerknij do orzeczenia TK w sprawie małżonków.
Ministerstwo ma sobie przypomnieć (a nie zapomnieć), że istnieje życie poza literalną wykładnią. Żeby tego uniknąć wystarczy nie tworzyć bubli.

"Rozporządzenie niezgodne z zasadami prawa? Zgadza sie- pojawiły sie kompletnie bzdu.rne orzeczenie ze niby nie można było stosowac uzyskania dochodu po roku bazowym bo jakis bezmyslny sąd tak sobie wydumał i zaczal twoedzic ze rozporzadzenie jest w tym zakresie niezgodne z ustawą - kompletna. kolejna b.zdura orzecznictwa, bo jakos nie raczyli doczytac art. 5 ustawy, ktory jak wół stanowił o dochodzie usyzklanym po roku bazowym - jak to według ciebie przesądzało o tym ze rozporzadzenie jest "niezgodne z zasadami prawa" to gratuluję, ale powielania b.zdur."
Zasada tworzenia prawa się kłania. Nie chwal się swoją niekompetencją.
W orzecznictwie Naczelnego Sądu Administracyjnego przyjmuje się, że § 18 ust. 1 rozporządzenia Ministra Polityki Społecznej z dnia 2 czerwca 2005 r. pozostaje w sprzeczności z ustawową definicją dochodu zawartą w słowniczku pojęć ustawy o świadczeniach rodzinnych. Treść § 18 ust. 1 wspomnianego rozporządzenia wykracza poza zakres upoważnienia ustawowego, co przesądza o niezgodności tego przepisu z ustawą. Rolą bowiem rozporządzenia jest konkretyzacja ustawy, a nie jej uzupełnienie (por. wyroki NSA z dnia 30 października 2008 r. I OSK 1842/07, z dnia 23 czerwca 2009 r. I OSK 1200/08, z dnia 4 grudnia 2009 r. I OSK 710/09).
poczytaj jeszcze to:
https://e-prawnik.pl/wiadomosci/orzeczni ... stawe.html

"Zmieniło ministerstwo i zapisy ustawy i rozporzadzenie zeby nie kopac sie z koniem i słusznie, tak jak słusznie uregulowano teraz kwestie rolników po tym jak kompletnie od czapy po prawie 10 latach przyznawania sp rolnikom, nagle wsa "błysnęło" wiedza i stwierdziło ze sie jednak rolnikom sp nie należy."
To że zrobili babola zajęło im 3 lata. Gratuluję refleksu

"Rozliczanie spłat dłuzników - komunikat jak najbardziej ok, z podstawami prawnymi uzasadniającymi jego treśc, a ze sie znim nie zgadzasz twoj problem (nie wypowiadam sie o kwestii pogodznie dwóch rodzajów egzekucji bo z tego wynika cały problem z tymi rozliczeniami ale ti juz pisz sobie do posłów bo to poselskie rozwiazanie taki sposób egzekucji - ma byc na szczescie zmiana w tym zakresie)".
Dobry (ale sam zaznaczasz, że częściowo). Jest taki dobry, że większość komorników umarza egzekucję dłużników po zakończeniu okresu i komunikat nie nadaje się do stosowania. Tak samo przy egzekucji wpłat przez US, który dokładnie wskazuje na jaki okres (rzadko najstarsze). Pomijam, że komunikat ten całkowicie pomija istnienie innych przepisów prawa (zasady rozliczania wpłat dłużników).

"Dłużnik w zakładzie karnym - bardzo dobre podejscie ministerstwa do tego, bo już niektóre gminy nie wiadomo po co i na co wywiady i aktywaizacje zawodowa chciały w zakładach karnych przeprowadzać".
Z tym się nie spotkałem, ale konsekwencją uznania, że dłużnik nie ma miejsca zamieszkania jest brak OWD. Brak OWD oznacza nie możność rozpatrzenia choćby prośby dłużnika o umorzenie z art. 30 ust. 1 ustawy o FA. Pomijam już fakt, że stwierdzenie, iż osadzony nie ma miejsca zamieszkania jest niezgodny z prawem. To szczegół.

"Z rokiem szkolnym to zadnych sprostowan komunikatów nie było i bredzisz cos i tyle"
Nie odpowiadam, za twoją krótką i wybiórczą pamięć.
cuiusvis hominis est errare, nullius nisi insipientis in errore perseverare
de Charette
Awatar użytkownika
Administrator
Posty: 20670
Od: 07 maja 2014, 7:21
Zajmuję się:

Napisano: 12 cze 2014, 12:07

Pamiętam jak dziś ......

śp na małżonka decyzja SKO - utrzymana w mocy ŚP nie należy się dla małżonka !!!

3 tygodnie później.... co tam było w mediach.....

lustrzany przypadek
śp na małżonka decyzja SKO - SKO kazało przyznać ŚP dla małżonka !!!


cytat mojej koleżanki "i co i kto jest teraz głupi" :D
Zjem Ci Chleb
Awatar użytkownika
Podinspektor
Posty: 1113
Od: 07 lip 2009, 15:01
Zajmuję się: PS/FA/AOON/OW/ŚW
Lokalizacja: łódzkie, PL

Napisano: 12 cze 2014, 12:08

Rozporządzenie niezgodne z zasadami prawa? Zgadza sie- pojawiły sie kompletnie bzdu.rne orzeczenie ze niby nie można było stosowac uzyskania dochodu po roku bazowym bo jakis bezmyslny sąd tak sobie wydumał i zaczal twoedzic ze rozporzadzenie jest w tym zakresie niezgodne z ustawą - kompletna. kolejna b.zdura orzecznictwa, bo jakos nie raczyli doczytac art. 5 ustawy, ktory jak wół stanowił o dochodzie usyzklanym po roku bazowym - jak to według ciebie przesądzało o tym ze rozporzadzenie jest "niezgodne z zasadami prawa" to gratuluję, ale powielania b.zdur. Zmieniło ministerstwo i zapisy ustawy i rozporzadzenie zeby nie kopac sie z koniem i słusznie, tak jak słusznie uregulowano teraz kwestie rolników po tym jak kompletnie od czapy po prawie 10 latach przyznawania sp rolnikom, nagle wsa "błysnęło" wiedza i stwierdziło ze sie jednak rolnikom sp nie należy.
olik, widzisz ministerstwo często w komunikatach stwierdza, jaka była intencja wprowadzenia danego przepisu, sądy i żeby nie było: NSA, SN, TK stwierdzają co z tych intencji pozostało.
Rozporządzenie było niezgodne z zasadami prawa, bo było sprzeczne z ustawą, która zawierała delegację do jego wydania i wykraczało poza tę delegację. Oczywiście zamysł ustawodawcy był inny i zdecydowana większość z nas nadal te uzyskania dochodu uwzględniała, natomiast faktem jest, że każda sprawa w WSA padała trupem. I nie ma co zaklinać rzeczywistości. Zmieniono treść art. 2, zmieniono treść art. 5 ust. 4-4b, pewne zapisy z rozporządzenia przeniesiono do ustawy, nie dlatego że nie chciano kopać się z koniem, tylko dlatego, że im dłużej trwałby stan niezgodności z prawem tym więcej problemów generowałoby to w gminach. Nie wspominając o elementarnej sprawiedliwości, gdzie pieniacze nie musieli zwracać nienależnie pobranych świadczeń.
Podobnie rzecz ma się z rolnikami. Podobnie, lecz nie tak samo. Nasze SKO od początku, tj. od 2004 r. stało na stanowisku, że prowadzenie gospodarstwa rolnego stanowi negatywną przesłankę przyznania SP. Orzecznictwo WSA również nie było jednorodne, stąd uchwała 7 sędziów NSA, a nie jakiegoś WSA, które czymś "błysnęło". A stanowisko NSA utrwaliło praktykę jednych WSA i zmieniło praktykę innych.
Problem z Ministerstwem jest taki, że na przepisy patrzy przez pryzmat budżetu i tak wykłada przepisy, by budżet się spiął. I nie reaguje, a powinno na znaczne rozbieżności w orzecznictwie sadów (rolnicy), bądź wręcz jednolite orzecznictwo wbrew językowej wykładni przepisu małżonkowie.
"Kiedy człowiek zstępuje w przepaść, jego życie zawsze zyskuje jasno określony kierunek."
Terry Pratchett
kronos79
Awatar użytkownika
VIP
Posty: 3317
Od: 19 lut 2014, 10:39
Zajmuję się:
Lokalizacja: z OPS

Napisano: 12 cze 2014, 12:42

Rewelacja - na każde wasze bzdury i bzdury sko i wsa ma byc od razu nowelizacja?
Na szczescie jeszcze nikt nie pogłupiał i tak nie robi, chyba że juz do cna skre.tynieja wszyscy i kompletne b.zdury zaczynają powielać - tak jak z brakiem prawa rolników do sp - gdzie do jasnej ch. był w ustawie zapis, ze rolnikom śp nie przysługuje, jak wół definicja zatrudnienia lub innej pracy zarobkowej nie obejmująca "rolnictwa" wiec jak wół rolnik spełniał warunek bycia osoba która nie podejmuje zatrudnienia.
Uregulowano w sposób prosty jak budowa cepa rolników teraz to to całe forum i ten cały mazurkiewicz dalej jakies kompletne i.diotyzmy wymyśla z jakimis krusami i innymi b.zdurami.
I nie piep.rzcie gł.upot o jakichs wydumanych niejasnościach przepisów bo to nawet nie jest śmieszne.
Jak wół zapis art. 17 ust. 5 pkt 2 lit a że sp na małzonka nie przysługuje, to od czapy tzw. "orzecznictwo" stanowi inaczej - jak taki TK był mądry i uczony do dlaczego nie uznał tego przepisy za niekonstytucyjny tylko jakiś bełkot zrobił z umorzeniem postepowania i wskazaywaniem jakiegos niby jednolitego orzecznictwa, z którego wynika ze w tym kraku zapisy ustawowe się nie licza tylko jakies wydumane wykłądnie celowościowo-konstytucyjne lub inne tego rodzaju potworki uzasadniające po prostu bezprawne niestosowanie jednoznacznych przepisów.
G... prawda ze rozporządzenie przed 2012 rokiem przekraczało delegacje ustawową - zawierało przepisy o uzyskaniu dochodu bo ustawa je zawierała i zawiera dalej (juz mi sie nawet nie chce pisac o tym ze kolejne skret.yniałe sądy i sko nawet nie zauważyły ze rozporzązdenie i ustawa od 2012 r. sie zmieniła i dalej klepały a nawet klepia szablon ze stanu prawnego sprzed 2012 r. - to juz jest zenada do szescianu).
I tak końca nie wiadac z radosną twórczościa sko, wsa o gminach już nie wspomne - jakie by nie zostały napisane przepisy zaraz zenujące pomysły na ich stosowanie - to całe forum tego pełne jest codziennie - nawet mi sie nie chce tego przytaczac bo, to juz robia inni co chwila po prostu wyśmiewając to co tu wypisujecie.
olik



  
Strona 5 z 6    [ Posty: 56 ]
NIE PRZEGAP WAŻNYCH INFORMACJI! POLUB NASZ PROFIL NA FACEBOOKU
[ ZAMKNIJ ]
Usuń ciasteczka witryny
 
x

 

x