Czyli w jednej rodzinie mogą być dwa świadczenia opiekuńcze ? Dzisiaj Trybunał miał chyba rozpatrywać taką sprawę, czyli niezgodny.
To co to się dzieje z tymi przepisami, liczba urzędników ponoć czterokrotnie się zwiększyła a w zamian jaką mamy jakość ?
Po składzie sędziowskim było widac, ze przepis zostanie uznany za niekonstytucyjny.
I rzeczywiscie mamy na siłę faworyzowanie dzieci i ich rodziców.
Nic tylko rodzić dzieci niepełnosprawne, szczególnie w rodzinach obciążonych chorobami genetycznymi. Zyskają dobre źródło utrzymania.
W tym problem, że ja nie jestem obciążona genetycznie. Urodziłam dwoje zdrowych dzieci. Chociaz zdrowych to jest duzo powiedziane, gdyz jak słyszałam wypowiedz pewnej pani doktor w radiu, nie ma ludzi idealnie zdrowych, sa tylko zdiagnozoewani i nie diagnozowani. Moja córka będa juz na 4 roku fizjoterapii dowiedziała sie , ze miała lekkie porażenie mózgowe. Inna sprawa , ze kiedyś nie szukano dzieciom chorób tak jak ma to miejsce obecnie. Inna sprawa, ze będąc obciażona genetycznie nie wiem czy bym się zdecydowała na urodzenie nawet jednego, a juz na pewno na jednym by sie skończyło.
Czyli chcesz mi przez to powiedzieć, że jesteś lepsza, bo masz dzieci zdrowe i to daje ci moralne prawo do obrażania matek, które wychowują niepełnosprawne dzieci?
No to ja ci powiem, przestań już rachować kasę, przemyśl pewne sprawy i nie zabieraj głosu na tematy o których nie masz zielonego pojęcia.
Nikogo tu nie obrazam, a jedynie mówię o braku odpowiedzialnosci u niektórych matek, które matkami nie powinny być.
Bo ja rozumiem , ze niepełnosprawność dziecka moze powstac z przyczyn niezaleznych od rodziców, ale nie brakuje niepełnosprawnych dzieci, za niepełnosprawnośc których ponoszą odpowiedzialność rodzice, a w duzej mierze matki.