kobieta miała nienależnie pobrane świadczenia rodzinne. wysłałam już jej decyzję zwrotową. minął termin wpłaty. zabieram się za pisanie upomnienia a okazało się że ja decyzję wysłałam pod błędny adres (dlatego kobieta nie wpłaciła). nie wiem jak to teraz odkręcić. czy napisać nową decyzję z nową datą, tylko że odsetki kobiecinie narosły.
a nie wysyłasz decyzji za zwrotnym potwierdzeniem odbioru ?
tę samą decyzję wyślij jeszcze raz pod właściwy adres
"Czy świat bardzo się zmieni, gdy z młodych gniewnych wyrosną starzy, wkurwieni?" — Jonasz Kofta „Kochająca osoba żyje w kochającym świecie. Wroga osoba żyje we wrogim świecie. Każdy, kogo spotykasz jest Twoim lustrem” - Ken Keyes
mieliśmy gońca, on zaniósł decyzję pod wskazany adres, tam ktoś odebrał, ja dokładnie nie przeczytałam kto i podpięłam pod decyzję. dopiero dzisiaj patrzę że to tyle przeleżało a ona była źle doręczona
nie wiem jak to teraz odkręcić. nie mam tamtej decyzji bo ona do mnie nie wróciła, ani to podłożyć drugą bo mamy nowego kierownika,więc nie mogę się z datą cofnąć a też trochę za późno żeby wydać decyzję z dzisiejszą datą :/
decyzją odebrała osoba ktora mieszka od tym adresem. goniec zaznaczyl ze zostawil pelnoletniemu domownikowi i ja to podpielam pod decyzje. nawet nie zorientowalam sie ze zle wyslalam, dopiero teraz jak mialam pisac upomnienie. nie wiem czy od nowa wszczac postepowanie i nowa decyzja, najgorzej ze juz rawie 2 miesiace minely i odsetki narosly. nie wiem jak babka na to zareaguje ze ja dopiero sie obudzilam.