jestem pracownikiem socjalnym czlonkiem ZI
ten nasz zespól to nic nie robi, zbiera się czlonkowie podpiszą listę i nic , a nic, szlak mnie trafia,
biegam po terenie (cała gmina,) przeprowadzam wywiady do NK,
monitoring notatki , bo nasza pani sekretarz zaznacza w kartach monitoring co miesiąc, bez względu na sytuację,
srodowisk jest masa, ostatnio zasugerowałam aby pani sekretarz przejrzała teczki, to by zakończyl procedurę np. tam gdzie osoba stosująca przemoc wyprowadziła się, lub tam gdzie po interewncji policji sytuacja uległa zmianie , bo ja monitoruje niektóre środowiska przez rok, notatki muszą by!!!! wprawdzie krótkie i lakoniczne , bo i czasu brak,
ale bez echa,
ja swoje ,
alkoholik swoje ,
a zespól nic, żadnego pisma Pani sekretarz do instytucji współpracujących nie napisała
mam dość !!!