Być katolikiem. Co to dzisiaj znaczy?

Wybrane tematy:
coś pozytywnego Dobra książka
~Adam

Być katolikiem. Co to dzisiaj znaczy?

Post autor: ~Adam »

Znacie odpowiedź?
Jak stosować dekalog oraz inne święte zalecenia w dzisiejszych czasach? Co z owocami nauki (np. in vitro)? Co z bogaceniem się?

Jak to wszystko zutylitaryzować???
~vera

Re: Być katolikiem. Co to dzisiaj znaczy?

Post autor: ~vera »

Zawsze to samo, bo przykazania boże nie zmieniły się ani na jotę. Ohyda zawsze pozostanie ohydą choćby ją zalegalizowały wszystkie parlamenty świata.
~Adam

Re: Być katolikiem. Co to dzisiaj znaczy?

Post autor: ~Adam »

Nie prawda. Wedle dekalogu in vitro to ciężki grzech. Takich przykładów jest więcej.
Świat się zmienił. Zalecenia kościelne niestety nie.

Już nie da się żyć wg. dekalogu.
~vera

Re: Być katolikiem. Co to dzisiaj znaczy?

Post autor: ~vera »

To nie Pan Bóg i jego przykazania mają dostosowywać się do świata lecz świat ma wypełniać prawo boże. Ludzie zawsze kontestowali prawo boże i zawsze otrzymywali srogą nauczkę.

Zawsze znajdą się czciciele złotych cielców, tacy co to sami siebie uważają za Boga.

A może by tak nie przestrzegać kodeksu karnego na początek? Każdy złodziej czy morderca powie, że nie da się żyć według kodeksu karnego.
~Adam

Re: Być katolikiem. Co to dzisiaj znaczy?

Post autor: ~Adam »

Kodeksy i ustawy są nowelizowane. Czasem to niezbędne.
Kodekom kościelnym natomiast już dawno skończyła się data ważności. W ciemnogrodzie ponad 2000 lat temu może sie sprawdzały. Dziś nie.

Zastanów się dobrze. Pooglądaj wiadomości. Staraj się być na bieżąco z tym co się dzieje na świecie.
Na razie widzę że nie jesteś. Gdybyś była nie pisałabyś że to świat ma wypełniać boskie prawo.
~vera

Re: Być katolikiem. Co to dzisiaj znaczy?

Post autor: ~vera »

Widzę, że mam doczynienia z typowym nieukiem. Każdy bowiem wie, że od tysiącleci kradzieże i morderstwa były karane. a przecież kodeksy karne tworzyli tylko ludzie. Natomiast Biblia jest słowem bożym. Jedyna \"nowelizacja\" Biblii to Nowy testament. Jest tak doskonały, że nie ma potrzeby zmian. Gdyby ludzie tylko chcieli żyć zgodnie z dekalogiem niepotrzebne byłyby więzienia a ludzie byliby szczęśliwi.

Ludzie jednak są słabi i wpływowi. Zawsze znajdzie się ktoś taki jak ty, zwyczajny mąciciel, o którym można przeczytać już w Starym testamencie. To przez ludzi takich jak ty inni cierpią.
~...

Re: Być katolikiem. Co to dzisiaj znaczy?

Post autor: ~... »

vera nie gadaj z nim, szkoda czasu, on nic nie wie i jeszcze byki ortograficzne wali, myśliciel ;)))
~lq

Re: Być katolikiem. Co to dzisiaj znaczy?

Post autor: ~lq »

tego się nie powinno \"utylitaryzować\". Właśnie dlatego tak trudno być wierzącym w dzisiajeszych czasach, gdy naokoło wszystko się upraszcza
~anc

Re: Być katolikiem. Co to dzisiaj znaczy?

Post autor: ~anc »

Być katolikiem, tzn. być chrześcijaninem, uczestnikem Koscioła Rzymsko-Katolickiego.
~...

Re: Być katolikiem. Co to dzisiaj znaczy?

Post autor: ~... »

Adam, Twoi Rodzice to bardzo muszą cierpieć i rozpaczać z Twego powodu, żeś stał się ateistą i Lucyferystą. Przecież wychowali Cię po katolicku. Nie żal Ci ich?
ODPOWIEDZ