Byłam w środowisku ale niestety nikogo nie zastałam. Skontaktowałam się telefonicznie z panem X, który oczywiście zaprzeczył, że takowe sytuacje mają miejsce, umówiłam się z rodziną na rozmowę w GOPsie (Pan X pracuje i w domu go raczej nie zastanę). Oczywiście będę odwiedzać rodzinę częściej niż zwykle i w razie potrzeby informacja do Sądu
