co z tym becikiem - Świadczenia rodzinne

[~e#]

Mam pytanie jak przychodzi ktoś z wnioskiem o becik Ma wszystkie dokumenty tzn. odpis aktu polski zaswiadsczenie od lekarza polskiego, zameldowani oboje rodzice w Polsce na stałe i dzieckol przy matce tez. Dziecko urodzone np w Niemczech. To mała gmina przebywają w Niemczech a u mnie zarzekaja się, że tu mieszkają. Robicie cos z tym. Czy już nie wnikacie Ręce poadają. Sama nie wiem

[~Ira]

weź oświadczenie że nie pobrali świadczenia z tytułu urodzenia za granicą (art. 15b ust 4 św. rodzinne) bo nie ma już koordynacji na becik

[~Kali]

A skoro oświadczają, że mieszkają w Polsce - to chyba sami najlepiej wiedzą, gdzie mieszkaja!

[~BENIA]

WKRĘCAJĄ - ALE Z TYM NIC NIE ZROBISZ - MUSISZ DAĆ

[~Aaaa]

Właśnie dziś mam taki przypadek. Kobieta mieszka i pracuje w Niemczech i tam też urodzi. Po becikowe przyjdzie do mnie, bo tu jest zameldowana. Dziecko będzie miało niemiecki akt urodzenia. Zaswiadczenie raczej zdobędzie od polskiego lekarza. Powidzcie, czy na pewno jej się należy? A ten akt urodzenia będzie musiała chyba przetłumaczyć?

[~mira]

odpis aktu urodzenia musi być na druku polskim i niech wskaże jakiś dokument wskazujący ,że wypełnia funkcje zyciowe w RP

[~Aaaa]

Myśle, że ona mi bez problemu napisze oświadczenie, że mieszka w Polsce, a w Niemczech \"od czasu do czasu\" pracuje. Wtedy nic, tylko dać.

[Kali]

mira: \"jakiś dokument wskazujący, ze wypełnia funkcje zyciowe w RP\"? Żartujesz, prawda?