Ponawiam watek.
Witam pisze bo potrzebuje pomocy.Mam brata 34l ktory sie leczy psychiatrycznie na schizofrenie,jest to osoba ktora naduzywa alkoholu i jest agresywna w obec rodziny.Dzis wlasnie zostal zabrany przez policje i karetke ktora zawiozla go do szpitala w ktorym odmowili przyjecia go mowiac ze jest on zdrowy.Policja go zatrzymala na 24h ale jutro zostanie wypuszczony.Boimy sie ze jak wroci to zrobi nam krzywde ja juz bylam przez niego pobita ale najbardziej boje sie o mame.Powiedzcie co mamy zrobic bo mi juz rece opadaja i wydaje mi sie ze musi stac sie krzywda ktoremus z nas zeby cos sie zmienilo.