Cudzoziemiec powinien okazać się przede wszystkim decyzją.
Zgodnie z art. 104 ust. 1 ustawy z dnia 12 grudnia 2013 r. o cudzoziemcach (Dz.U.2021.2354 z późn. zm.) - zezwolenia na pobyt czasowy, z wyjątkiem zezwoleń, o których mowa w art. 139a ust. 1 i art. 139o ust. 1, udziela lub odmawia jego udzielenia wojewoda właściwy ze względu na miejsce pobytu cudzoziemca, w drodze decyzji.
Zatem dokumentem legalizującym pobyt i pracę cudzoziemca, jest decyzja wojewody, karta jest tylko identyfikatorem. Poza tym – jest jeszcze kilka niuansów, które wypada znać, ponieważ wystarczy, że cudzoziemiec nie dopełni określonych formalności i mimo że posiada "niby ważną" kartę, to jego pobyt nie musi być wcale legalny! Otóż np.
decyzja i karta są wydawane na rzecz konkretnego podmiotu powierzającego cudzoziemcowi pracę, który jest wskazany w tej decyzji! Natomiast żeby pobyt cudzoziemca był legalny po utracie pracy lub zmianie pracodawcy, musi on ten fakt zgłosić wojewodzie pisemnie w terminie 15 dni (art. 121 ustawy o cudzoziemcach), ponieważ w takim przypadku ustał cel jego pobytu (art. 101 ustawy o cudzoziemcach), a w ciągu 30 dni powinien złożyć nowy wniosek o zezwolenie na czasowy pobyt w związku z pracą u innego pracodawcy (jeśli ma nową pracę), pod rygorem cofnięcia zezwolenia! Wtedy wojewoda wydaje nową decyzję i kartę na pobyt u nowego pracodawcy! Te rzeczy trzeba sprawdzić: jeśli pracuje – to czy dane pracodawcy zgadzają się z decyzją, bo tylko wtedy jego pobyt jest legalny. Jeśli natomiast ma zezwolenie na pobyt w związku z pracą, a nie pracuje, to należy sprawdzić, czy zgłosił ten fakt wojewodzie, bo mimo że posiada kartę i decyzję z terminem ważności, to jego pobyt może już nie być legalny! Takie "kwiatki"...
