No to czekamy teraz na reakcję polskich władz, porównywalną z reakcją Moskwy. Zobaczymy czy przedstawiciele naszego państwa mają jaja, czy też są tylko spolegliwymi, wystraszonymi eunuchami.
Może nie zareagujemy. Co najwyżej Sikorski zapoda tekst o potępieniu takich aktów.
Nie wtrącajmy się w nie swoje sprawy. Ukraina to suwerenny kraj. Ma prawo mieć swoje... prawo.
Zajmijmy się własnymi problemami bo mamy ich w ch.uj. Nie udawajmy świętszych od papieża obrońców światowej demokracji i wolności.
Pobicie naszych obywateli przez służby obcego państwa to nie są nasze sprawy? Dla tego rządu najwyraźniej tak. Udowodnili to dobitnie oddając wyjaśnienie katastrofy smoleńskiej w ręce Rosjan. To tak samo, jakby poproszono złodzieja by przeprowadził śledztwo w sprawie popełnionej przez niego kradzieży.
Boli was to że reakcje kończą sie tylko na dyplomacji. Wolelibyście sankcje, agresję, mocniejsze uderzenie prawda?
Każde państwo ma swoje prawo. Jeżeli władze Ukrainy nie chcą do UE to trudno. Ich brocha. Bycie w UE nie jest obowiązkiem. Widocznie bardziej opłaca się im być pod Putinem. Poza tym tam też mają demokrację. Demokracja ma różne odmiany:)
Zajmijmy się własnym podwórkiem. Nie brakuje na nim problemów. A o wolność innych sie nie martwmy. Jesteśmy zbyt mali i biedni by mieć wpływ na to co się dzieje poza granicami.
Wszelkiego rodzaju pobicia na wiecach i rozbijanie manifestacji przez policję - tu zawsze wina leży pośrodku. Zadaniem służb jest utrzymanie spokoju. Mundurowi mają prawo reagować na wyzwiska, burdy, prowokacje, picie itp. Nie wierzę że pobita grupa w której byli Polacy była bez winy. By nie dochodziło do takich ekscesów starć się powinny obie strony.
Tłum lubi wykorzystywać obecność mediów i obserwatorów by prowokować służby i by potem przedstawiać ich jako agresorów. Tak też bywa u nas np. na 11 listopada.
Na filmikach nie widać pałkarzy atakujących spokojnych demonstrantów. Widać natomiast pałkarzy próbujących wyprosić demonstrantów z placu i rozbić ich. Zwróćcie uwagę na bajzel, flaszki na ziemi. Policja nie atakowała bez powodu. Oni chcieli zrobić porządek. Wiadomo jak jest w tłumie. Alkohol, zabawa, poczucie siły i solidarności. Widać że wielu młodych było pod wpływem. Pojawiły sie zaczepki. Stąd ostra momentami reakcja pałkarzy. Zwróćcie uwagę na drugi filmik i rannego pana siedzącego na ziemi. Podchodzi do niego pałkarz i co? Spokojnie z nim gada. Chyba ogląda rany. Nie leje go po ryju.
Jak już pisałem służby mają w takich sytuacjach jedno zadanie - utrzymać porządek. Myśli ktoś o seniorach i dzieciach mieszkających w pobliżu takiej wielkiej \"imprezy\"? O ludziach chodzących rano do roboty? Władze miasta muszą o nich myśleć.
Siedzisz sobie z koleżankami przy ognisku. Pijesz, cieszysz się i śpiewasz. Nagle podchodzi policjant i mówi byście się uciszyli i nie bałaganili. Rzadko kiedy w takich sytuacjach mówi się \"dobrze panie władzo już sprzątamy i idziemy\". Nie! Jest kontra i prowokacja. Veto. Kiedy władzom kończą się argumenty słowne muszą się pojawić argumenty siłowe.
Donald, przestań piep... On nic nie robi tylko piep... . Zawsze jest tylko tryb \"będziemy\" lub \"nie będziemy\" nigdy nie ma \"robimy\". Czy ten człowiek jest tylko aktorem czy szefem rządu? Bo jeśli jest szefem rządu a zachowuje się jak aktor to nic dziwnego, że Putin tak nim pomiata.