Czy oczekuję niemożliwego?! - Pomoc społeczna (forum ogólne)

  
Strona 1 z 7    [ Posty: 67 ]

Napisano: 21 sty 2014, 18:14

Dyżury - nie!
Prowizyjny system wynagrodzeń - nie!
Dwie zmiany - nie!
Proponowane przez rząd zmiany - nie!
Sugerowanie empatii i przełożenia pracy socjalnej ponad zasiłki - nie!
Wszystko inne co burzy wypracowaną za komuny rutynę i ciepełko - nie!


Pytacie tu o coś oczekując jedynie poparcia i pochwały.
Coraz trudniej się z wami rozmawia. Widać bardzo wam odpowiada obecny patologiczny system generujący dzieciobójstwa, samobójstwa, znęcanie się na dziećmi i odbieranie ich za otyłość oraz biedę. System uczący ludzi nieróbstwa i tego że kasę się załatwia a nie zarabia.

Oczekuję niemożliwego? Jak widzicie tę waszą nędzną branżę?
Czego oczekujecie od władz (oprócz podwyżek i zmniejszenia rejonów co jest niestety niemożliwe z racji takiego a nie innego budżetu państwa)?

Naprawdę myślicie że już zawsze będziecie pracować tylko do 15.30 i że nie będą od was wymagać niczego więcej poza schematem - wniosek>wywiad>decyzja? Nie bądźcie śmieszni.
I przestańcie już swoją niezaradność, skostniałość i komunistyczną mentalność zasłaniać kodeksami, ustawami i prawami. Wyszczekanym to można być jak się ma swoją firmę i duże zyski.
W normalnym systemie zbyt pys.katy pracownik który jest nie wydajny i nieefektywny jest zwalniany. Pamiętajcie gdzie wasze miejsce i jakie macie obowiązki.
~Adam


Napisano: 21 sty 2014, 18:30

Ja jestem za zmianami - tu zdania nie zmieniam. System w obecnym kształcie jest niewydolny.
Prowizyjny system pracy - czemu nie. Ja jestem \" zadaniowa\"- jestem więc za.
Dyżury- nie widzę problemu.
Zasiłki?- dla mnie działka obca. Mam inne zadania.
Jestem za tym aby w pomocy społecznej stawiać na motywację klientów, zatrudniać animatorów społecznych, wdrażać autentycznie w działaniach i w środowisku profilaktykę - dzieci, młodzieży , zatrudniać specjalistów- ograniczyć zasiłki do tych niezbędnych- a związku z tym przekwalifikować sporo pr. socjalnych. Praca z rodziną i z indywidualnym przypadkiem.
Wiem gdzie moje miejsce i jakie mam obowiązki.
~emilka

Napisano: 21 sty 2014, 18:32

Panu już dziękujemy.Bardzo dziękujemy.Serdecznie mamy Pana dosyć,
Panie ADAMIE.
~e

Napisano: 21 sty 2014, 18:34

Stawiasz na zatrudnianie i wzbogacanie kadr. To szlachetne i potrzebne ale drogie. Pamiętaj że żyjesz w Polsce.
Trzeba myśleć o tym jak poprawić system bez nadmiernych wydatków.
Przekwalifikowania socjalnych - jestem ZA.
~Adam

Napisano: 21 sty 2014, 18:40

chwila , chwila..proszę mówić za siebie. Bardzo ciekawy i inteligentny gość.
No musimy/powinniśmy być \" ekumeniczni\" tak? dialog i zrozumienie to podstawa;) czyż nie ?
~emilka

Napisano: 21 sty 2014, 18:54

do Adam
sporo zadań, które wymieniłam może wykonywać socjalny- to zmiana metody pracy i tyle. W żaden sposób nie będzie się to wiązało z przekroczeniem lub brakiem kompetencji. A jeśli tak się stanie, tzn: trzeba będzie zdobyć nowe umiejętności , uprawienia- nie widzę problemu można się kształcić , przekształcać ;) Mamy być elastyczni, a nie schematyczni - mówimy o pracy na zasobach ludzkich. Zresztą każdy pracownik przy podpisaniu umowy zobowiązuje się do podnoszenia kwalifikacji zawodowych - mam nadzieję ;) więc ?
~emilka

Napisano: 21 sty 2014, 18:56

Znasz elastycznego socjalnego chcącego się dokształcać?
;)
~Adam

Napisano: 21 sty 2014, 19:10

\"Pluj śwince w ryjek a ona na to ze: deszcz pada.\" Mówi stara mądrość ludowa.

Ktoś kto nie rozumie ze jest persona non grata w jakiejś grupie pomimo jasnych komunikatów ze strony tej grupy to albo ma niski poziom intelektualny albo jest ekstremalnie gruboskorny . Obie cechy przydają sie w pracy...
Fizycznej.
~Adam

Napisano: 21 sty 2014, 19:11

tu na forum nie ;) nie pamiętam takiego wątku.
U mnie w pracy tak. Teraz będzie jeszcze lepiej;)
~emilka

Napisano: 21 sty 2014, 19:21

Emilko a chciałabyś być socjalnym?
~Adam


  
Strona 1 z 7    [ Posty: 67 ]
NIE PRZEGAP WAŻNYCH INFORMACJI! POLUB NASZ PROFIL NA FACEBOOKU
[ ZAMKNIJ ]
Usuń ciasteczka witryny
 
x

 

x