Rozumiem, że jak dodasz 60% i 40% to nie daje ci kwoty wypłaconej w dany miesiącu??? Jeśli tak jest, to może być sytuacja taka, że zadłużenie u dłużnika jest mniejsze niż wypłacona w danym miesiącu kwota. Wtedy kwotę, która pozostała dzieli na 60 i 40 (miałam taką sytuację)
Tak, poza tym w Excelu jest więcej pracy ale mniej pier... się, ja sobie zrobiłam wydruk przypisu z rubrykami na świadczenia i podział 60/40 (wierzycielki) i do tego dłużnicy z rubrykami na odsetki - należnymi, spłaconymi i stan po odjęciu spłaconych od należnych na ostatni dzień każdego miesiąca. Pracy trochę jest ale za to wszystko przejrzyście, wszystko się zgadza i mam dane na jednym wydruku a nie na milionie innych.
To w gruncie rzeczy ułatwienie sobie pracy.
Jak macie księgowe, które czepiają się takich pierdów to współczuję. Dla mojej nie ma znaczenia, z czego to wyszło, tylko ma się zgadzać.