czy uprzedzacie o wizytach u kilentów? - Pomoc społeczna (forum ogólne)

  
Strona 2 z 2    [ Posty: 13 ]

Napisano: 24 sie 2017, 17:09

No nie, ale jeśli przedstawisz się, że jesteś z łopieki, czyli już sąsiedzi wiedzą, że dana rodzina siedzi w łopiece, to jest to niezgodne z przepisami. Nie podam paragrafu, bo nie chce mi się szukać, ale mieliśmy dośc mocne szkolenie na ten temat po tym jak klient narobił sporego rabanu, że łopieka pytała sąsiadów o rózne tam na jego temat, a sąsiedzi mu donieśli.Poza tym jak kto uważa, ale ja mam zdanie, ze łopieka to nie policja ;-).
Mirabelka
Referent
Posty: 204
Od: 19 cze 2017, 16:34
Zajmuję się: PS


Napisano: 25 sie 2017, 7:40

Wszystko trzeba robić "z głową". Nie jestem za wypytywaniem sąsiadów o szczegóły pożycia naszego klienta, ale w pewnych przypadkach lepiej zapytać sąsiada (samemu oczywiście nic nie ujawniając o kliencie)i nawet tłumaczyć się z tego, niż odpuścić sobie i w razie jakiejś tragedii mówić sobie "dlaczego nie zapukałem do sąsiada"...
Wszystko jest możliwe. Niemożliwe wymaga po prostu więcej czasu.
Julia32
Referent
Posty: 453
Od: 17 mar 2016, 9:51
Zajmuję się: PS

Napisano: 25 sie 2017, 14:42

no mam zdanie jak Julia. Z resztą u nas małe miasto więc wszyscy mnie znają i nie muszę się przedstawiać :) taki los.... przecież jak idę na wywiad to i tak wszyscy widzą gdzie i do kogo. Czapki niewitki nie posiadam :P Ale faktycznie trzeba być bardzo delikatnym w tej kwestii.
mikannn
Referent
Posty: 227
Od: 17 mar 2017, 15:01
Zajmuję się: PS



  
Strona 2 z 2    [ Posty: 13 ]
NIE PRZEGAP WAŻNYCH INFORMACJI! POLUB NASZ PROFIL NA FACEBOOKU
[ ZAMKNIJ ]
Usuń ciasteczka witryny
 
x

 

x