czy wierzycie w prawdziwą miłość ?? ;)

[~buldog]

tak było miło, a tu masz, no dobra, już milczę, pozdrawiam

[~zuza]

przepraszam buldog, masz rację zycie jest piękne

[~dzibar]

wiara czyni cuda, trzeba wiedzieć czego się chce i nie luzować sobie wręcz przeciwnie, bardzo ważna jest prawda nawet najgorsza bez tego nie wyobrażam sobie prawdziwej miłości.
Buldog wiem o czym mówisz i masz rację
Zuza życie nieraz potrafi dokopać ( ale praca socjalna dodaje sił ))))

[~dzibar]

~---- nie powiem, prawdziwą miłośc trzeba chronić i pielęgnować

[~zuza]

zgadzam się dzibar z tobą że miłoś trzeba pielęgnować. Jednak czy czasami nie dopada Was wątpliwość czy to jest właśnie ta jedyna, najprawdziwsza?

[~dzibar]

wiesz Zuza jak się wierzy w człowieka to on sam zaczyna wierzyć w siebie i dlatego wydaje mi sie, że tak ważne jest to aby być w porządku w zwiazku bo nawet jeżeli druga strona zawiedzie, a ty jesteś w porządku to miłość zwycięży.
Zuza sa takie momenty o których piszesz i myślę i wtedy myślę, że mialam klapki na oczach ( pewnie dlatego mówi się, że milość jest ślepa), ale później przychodzi chwila kiedy wiem dlaczego wybór padł na tego, a nie innego i już jestem pewna, że tak ma być

[~emonka]

no pewnie że wierzę i to od pierwszego sporzenia

[~west]

A potem konsekwencje: Czar pryska zaraz po ślubie. Najpierw pretensje o chrapanie, o brudne skarpetki, niedogotowany obiad, potem dzieci, rozwody, alimenty fundusz alimentacyjny.

Eeeh-same problemy z tą miłością, ale cóż zrobić. Świat się musi jakoś kręcić więc trzeba dalej nakręcać koniunkturę, żeby wody na młyn nie zabrakło.

[nela]

west święte słowa

[~dzibar]

nela jakie święte słowa, przecież to do połowy pusta szklanka westa