Art. 6 ust.6 sprowadzamy wyłącznie do wysokości czynszu jaki obowiązywałby dla danego lokalu, gdyby lokal ten wchodził w skład zasobu mieszkaniowego gminy tzn. bierzemy stwkę jaka jest w gminie zgodnie z zarządzeniem burmistrza x pow. lokalu i mamy czynsz do dodatku mieszkaniowego.
Tak jest.
Jednak w życiu bywają trudniejsze przypadki. Dla przykładu wspólnota może rozliczac jakąś część zaliczki inaczej niż na powierzchnię (któż jej zabroni?). W takim przypadku stawki [zł/m²] są nieporównywalne i trzeba analizować pełne kwoty [zł]. Teraz jasne?
Witam. Jasne będzie wtedy gdy pomnożymy powierzchnię użytkową x stawka jaka obowiązuje w gminie. Co wspólnota robi to jej sprawa i uprasza się nie gmatwać