Debile na ulicy

Wybrane tematy:
coś pozytywnego Dobra książka
[Anioł*]

Re: Debile na ulicy

Post autor: [Anioł*] »

Generalnie przyjmuje się niepokojącą tezę o tym, iż w czasach współczesnych obserwuje się zanik autorytetów tych największej wagi: rodzinnych, później życia publicznego w tym polityki a Pan/i tyle ich wymienił. Zadziwiające. Jestem zaskoczona nazwiskami jakie padły i nie jestem przekonana czy Pana/i opinia nie jest odosobniona. To postacie z pewnością nietuzinkowe, charyzmatyczne, kontrowersyjne, zapisane na kartach historii swojego narodu ( Nagy, Teleki, Salazar) wytłuszczoną czcionką, ale czy są to autorytety powszechnie uznane, niekwestionowane ? ja sądzę,że nawet Węgrzy czy Portugalczycy by się zastanawiali. To Pana/i wzorce indywidualne. Zainteresowania jeśli chodzi o rodzaj literatury, dość ciekawe, inne, ale też typowe dla konserwatysty, narodowca.
Doboszyński i CatMackiewicz. Moje uznanie. Czepiali się Słonimskiego. Doboszyński napisał List do Słonimskiego, zdaje się.
Gość

Re: Debile na ulicy

Post autor: Gość »

[Anioł*] pisze:Generalnie przyjmuje się niepokojącą tezę o tym, iż w czasach współczesnych obserwuje się zanik autorytetów tych największej wagi: rodzinnych, później życia publicznego w tym polityki a Pan/i tyle ich wymienił. Zadziwiające. Jestem zaskoczona nazwiskami jakie padły i nie jestem przekonana czy Pana/i opinia nie jest odosobniona. To postacie z pewnością nietuzinkowe, charyzmatyczne, kontrowersyjne, zapisane na kartach historii swojego narodu ( Nagy, Teleki, Salazar) wytłuszczoną czcionką, ale czy są to autorytety powszechnie uznane, niekwestionowane ? ja sądzę,że nawet Węgrzy czy Portugalczycy by się zastanawiali. To Pana/i wzorce indywidualne. Zainteresowania jeśli chodzi o rodzaj literatury, dość ciekawe, inne, ale też typowe dla konserwatysty, narodowca.
Doboszyński i CatMackiewicz. Moje uznanie. Czepiali się Słonimskiego. Doboszyński napisał List do Słonimskiego, zdaje się.
Otóż rzeczony list :

https://sites.google.com/site/krzysztof ... st-otwarty
[Anioł*]

Re: Debile na ulicy

Post autor: [Anioł*] »

i za ten List przypłacił ... Tekst fenomenalny- bezpośredni, odważny.
Gość

Re: Debile na ulicy

Post autor: Gość »

Zadziwiająca jest pani aktywność na forum!
do gościa

Re: Debile na ulicy

Post autor: do gościa »

ZADZIWIAJĄCA TO JEST OBECNOŚĆ TROLLA - GOŚCIA
no ale już wie i znalazł krokodyle w zoo - będzie sobie wzorem murzynów podupczyć w nowy rok
Gość

Re: Debile na ulicy

Post autor: Gość »

do gościa pisze:ZADZIWIAJĄCA TO JEST OBECNOŚĆ TROLLA - GOŚCIA
no ale już wie i znalazł krokodyle w zoo - będzie sobie wzorem murzynów podupczyć w nowy rok
Pacynko , tyś od Peru Riczarda się wyrwałeś ?
Po komentarzach was poznają :D
Mistrzyni

Re: Debile na ulicy

Post autor: Mistrzyni »

Gościu zjeżdżaj odwalać swoja manianę na inne strony.... ulewa się już twoim jadem....nuudny jesteś ... :lol:
Gość

Re: Debile na ulicy

Post autor: Gość »

Mistrzyni pisze:Gościu zjeżdżaj odwalać swoja manianę na inne strony.... ulewa się już twoim jadem....nuudny jesteś ... :lol:
Zamelduj się Kijowskiemu panienko
zastanowcie sie

Re: Debile na ulicy

Post autor: zastanowcie sie »

Wiecie co!Obserwuje Fora i dyskusje i udeza mnie ze kazdy patrzy i rozwarstwia wydarzenia tu i teraz niewiele poswiecajac danemu wydarzeniu w szerszej skali i male"potem" tez tu niewilka role gra.
Na waszym miejscu przyjzalabym sie starannie temu odczego i przede wszystlim od kogo zaczely sie nipokoje w polsce bo osmielam sie stwierdzic ze to nie rzypadek ze tenczy tamten powiedzial czy zadecydowal to czy tamto.
Zblizaja sie wybory w Niemczech.A roznorakie badania opini publicznej myslicie ze po co sa.Glupote moze sie zdazyc ze polityk powie ale z regoly jest to umiejetnie "przerabiane"dluzej lub krucj w zaleznosci od potrzeby czasu odwrocenia opini publicznej i moglam to niejeden raz zaobserwowac.Ze polska polityka jest manipulowana w okreslonym kierunku z zwenatrz i to od lat w zdecydowanym kierunku jest ewidentne.
Teraz zadalabym sobie pytanie w czyim interesie jest oslabienie Polski jak rowniez w czyim interesie jest rozdmuchanie takich politycznych niepokojow.Bo to jest bardzo kompleksowa ale sprytnawielokierunkowa ale w zasadzie prosta strategia.Wspaniale funkconowala w Ameryce i teraz czas na Niemcy.A co jest miedzy Niemcami a Rosja?Na waszym miejcu obserwowalabym bardzo dokladnie wydarzenia w szerszym kontekscie.Polska byla systematycznie wyludniana od lat pdczas gdy uwage publiczna stale odwracal jeden skandal po drugim.Wydaje mi sie ze juz w miare niedlugo nastapi krawdziwa kumulacja zdarzen na Arenie Swiatowej i jesli wiekszosc moich wnioskow jwet sluszna to biada ludnosci polskiej bo znajda sie w prawdziwym oku cyklonu i to bedze bardzo nieprzyjemne.A ludzie ktozy tym steruja sa w zasadze podporzadkowani Rosji(Putin).Ze Kaczynski jak rowniez co to po niektorzy z PO sa w to zaangarzowani jeszt oczywiste.Mozecie polemizowac ale ja wam mowie -obserwojcie - bo puki co zrobic nie mozecie nic.Jesi Merkel przegra-zastanowilaby sie nad daleka przeprowadzka.
Mistrzyni

Re: Debile na ulicy

Post autor: Mistrzyni »

Kijowski nie jest aż tak istotny jak Ci się gościu wydaje. Istotne są tłumy spontanicznych ludzi na ulicy których nazwałeś wg. szkoły sekty prawicowej "debilami"... Może Ci się w tej główeczce nie mieści, że ludzie patrzą na ten chłam prawicowy racjonalnie i zwyczajnie po obywatelsku nie wyrażają na to zgody....
ODPOWIEDZ