dłużnik po otrzymaniu decyzji zwrotowej za okres 2012/2013 zwrócił się z prośbą o odroczenie terminu płatności z uwagi na to że przebywa w ZK i nie pracuje. tudno mu powiedzieć, kiedy będzie miał pracę, nie jest w stanie określić daty spłaty zadłużenia. on się nie uchyla od uregulowania długu.
Poradźcie mi co w takiej sytuacji: przychylić sie do prośby czy nie? jak podchodzicie do takich kwestii?