dluznik zmarl - Fundusz alimentacyjny, Zaliczka alimentacyjna

[~ania]

dluznik zmarl w grudniu 2012 roku, komornik ani wierzycielka nic nie wiedzieli bo byl nieznany z adresu mial ustalonego kuratora, teraz dopiero dostalismy pismo od komornika ze sie dowiedzial o jego smierci, co z wyplaconymi swiadczeniami z FA?
nienaleznie pobrane?? przeciez nikt nie mial wiedzy ze dluznik nie zyje, nie wprowadzila nas swiadomie w blad, co byscie zrobili w mojej sytuacji

[~m]

nie wiem ale też się czasami tego boje że nagle okaże się że któryś dłużnik mi już nie żyje. To że nie odbierają listów to już norma więc nawet to nie może być podpowiedzią że coś nie tak z dłużnikiem

[~Aga]

MIAŁAM TAKA SYTUACJĘ PRZY ZALICZCE, nasza kierowniczka napisała do komornika który prowadził sprawę żeby oddał nam tą kwotę, jaka wyszłą z pobierania zaliczki przez wierzycielkę, a było ro ok. 8.000 zł. do dnia śmierci dłuznika, a komornik się wyparł, że on atez nie wiedział, że gościu nie żyje i nam kasy nie oddał, uchyliłyśmy decyzję na zaliczkę w związku ze smiercia dłuznika i tyle.

[~behemot]

Przerabiane- orzecznictwo stoi na stanowisku,że dobra wiara (czyli wierzycielka wykazała że nie wiedziała o śmierci dłużnika) wyklucza NP. Natomiast coby za bardzo nie wychodzić przed szereg w analogicznej sytuacji w ośrodku rypnęłiśmy NP, jednocześnie wierzycielka zwróciła się o umorzenie NP powołując się własnie na brak wiedzy o śmierci dłużnika oraz trudna sytuację materialną , oczywiście przychyliliśmy sie do prośby-poszukaj w orzecznictwie można stworzyć super uzasadnienie(oczywiście bardziej dla kontroli niz wierzycielki) wzorując się na orzeczeniu