Kobieta pobierała Zaliczkę alimentacyjną w latach 2005-2008. Okazało się, że dłużnik płacił tym samym czasie alimenty z tym, że nie zapłacił wszystkiego. Są zaległości ale niewielkie. Co mam teraz zrobić? Pomóżcie bo zaliczka to nie moje czasy..
przy zaliczce jak dobrze pamiętam to jak osoba otrzymała alimenty to się zmniejszała kwotę do wypłaty po otrzymaniu zaświadczenia od komornika
Alek jak teraz wyszło na jaw że otrzymywała alimenty to chyba ma do zwrotu nienależnie pobrane
Bardzo was proszę o pomoc. Koleżanka która kiedyś prowadziła ZA mówi, że z zaliczką było tak że mozna było brać alimnty na zaległości a ZA osobno. Nie wiem co robić bo z ustawy mało wynika.
Najpierw kontakt z komornikiem - czy był informowany o wpłatach. Jak nie - czy zachodzi potrzeba weryfikacji zaświadczeń o bezskuteczności. Dopiero wtedy będziesz wiedziała, na czym stoisz. W zaliczce jak najbardziej można było brać zaległe i do tego kosić zaliczkę z tytułu braku bieżących wpłat (TK).
Na podstawie art. 10 ust. 7 ustawy z dnia 22 kwietnia o postępowaniu wobec dłużników alimentacyjnych i zaliczce alimentacyjnej organ po upływie kwartału dokonuje rozliczenia pomiędzy wypłaconą zaliczką, a wyegzekwowanym przez komornika świadczeniem alimentacyjnym.
Ewentualne zmiany jakie występują pomiędzy przyznaną zaliczką alimentacyjną a wysokością wyegzekwowanego świadczenia alimentacyjnego mogą wpłynąć na zmianę decyzji o przyznaniu zaliczki, na niekorzyść strony bez jej zgody w odniesieniu do wysokości tej zaliczki w następnym kwartale.