Najbardziej nurtuje mnie, czemu kilka osób napisało \"niestety\".
Osoba uprawniona dostanie pieniądze, któr jej się należą, co potwierdził sad,a organ dostanie 3 % na koszty obsługi.
Dlaczego i dla kogo \"niestety\"?
"Kiedy człowiek zstępuje w przepaść, jego życie zawsze zyskuje jasno określony kierunek."
Terry Pratchett
Czemu stopień dostała od 10 stycznia 2012 skoro wniosek złożyła dopiero w lutym 2012 r. ? Juz była niepełnosprawna przed złożeniem wniosku, coś tu nie halo. Zażądaj pierwsze orzeczenie (a najlepiej wszystkie), tam bedzie data złożenia pierwszego wniosku i od tej daty przyznaj.
ludek - stopien dostawala od wtedy od kiedy z papierow jakie dolaczyla do wniosku wynikalo,ze jej niepelnosprawnosc kwalifikuje sie do znacznego stopnia:) to,ze wniosek o ustalenie tego zlozyla troche pozniej jest bez znaczenia..tzn ma znaczenie tylko o tyle,ze zasilek mozesz najweczesniej od tego miesiaca przyznac...u mnie czesto zdarzaja sie sytuacje,ze wniosek na ko misje zlozony jest po nawet kilku miesiacach od powstania niepelnosprawnosci - ktos lezal w szpitalu na przyklad i nie w glowie mial skladanie wnioskow;-)
właśnie tak jak kb - to komisja stwierdza od kiedy powstała niepełnosprawność na podstawie dokumentów medycznych i może się cofać ale my przyznajemy od daty złożenia na komisję
Powiem więcej. Podałem przykład taki, kiedy jeszcze nie widziałem wszystkich papierów. Teraz mam orzeczenie z powiatowego, wojewódzkiego i wyrok. Okazuje się, że na orzecznictwo złożyła w marcu 2013 i od tego miesiąca ustalili umiarkowany. Po odwołaniach sąd przyznał znaczny od stycznia 2012r. Jest to ponad rok różnicy i i sporo kasy, dlatego strona się odwoła. Ale jak tu jej przyznać opierając się o wyrok? Raczej kiepsko.