Hej. Mam wątpliwość odnośnie posiłków. Moje dziecko uczęszcza na pobyt dzienny w ośrodku prowadzonych przez siostry zakonne. Do tej pory były posiłki w ramach treningu kulinarnego. Od 1 grudnia podobno mają być wprowadzone opłaty za np. śniadanie 2 zł dziennie. Czy to jest sprawiedliwe, żeby ośrodek uzyskiwał jeszcze dochód, skoro dostaje dotacje z województwa a i nie którzy płacą za pobyt bo przekraczają kryterium.
W ramach zajęć przewidziany jest 1 ciepły posiłek, bezpłatnie, u nas podopieczni sami przynoszą 2 śniadanie do ośrodka, raz w miesiącu paczkę herbaty i cukier.
Nie nlezy zadawać pytanie "czy to sprawiedliwe ?" a raczej "czy to zgodne z prawem?"
Prawdopodobnie pobierana opłata za posiłek ma status dobowolny i i jest "nieoficjalna". ŚDS nie może uzyskiwac dochodu gdyż musiął by oddać 85% wartości tego co zebrał. Zebrana kwota pozwala w lepszym zakresie realizować trening kulinarny i wspiera żywienie uczestnika. Pewnie można z niej zrezygnować - gdyz zgodnie z rozporządzeniem w SDS nie ma konieczności wydawania poisłów uczestnikowi w czasie 6 godzin pobytu. I tu koło się zamyka