Witam
Czy fundusz remonotowy wlicza się do wydatków przy wspólnocie mieszkaniowej ? Jeśli wlicza się, to dlaczego ? My nie wliczamy i podobno to nie jest prawidłowo, a tak nas przyuczono.
przy wspólnotach wymagamy żeby nie wyodrębniano osobno funduszu tylko żeby podciągnięto kwotę pod zaliczkę na koszty zarządu nieruchomością wspólną ... zarządcy się do tego stosują i nie mamy problemu
O ile dobrze pamiętam ustawa (ta o własności lokali) co prawda nie przewiduje „funduszu remontowego”, ale koszty remontów części wspólnych zalicza do całości kosztów zarządzania częścią wspólną. Czy mamy prawo ingerować co i jak nazywa wspólnota i jak dzieli koszty? Ano nie bardzo. Jednocześnie inna ustawa (ta o ochronie praw lokatorów) każe kalkulować czynsz z uwzględnieniem remontów. Wychodzi w sumie na to, że remonty musimy zaliczać do wydatków i traktować na takich zasadach jak m.in. czynsze. Teraz jasne?
Dziękuję, dużo rozjaśniło. Proszę o sprawdzenie, czy dobrze myślę:
Wydatki we wspólnicie:
- koszty zarządu nieruchomością wspólmą (inne określenia: koszty eksploatacji, wydatki związane z utrzymaniem lokalu)
- fundusz remontowy
- woda
- śmieci
- cnetralne ogrzewanie
Czy jest poprawne:
1) Koszt zarządu oraz fundusz remontowy zsumuje i porównuje do czynszu gminnego i wybieram wartość niższą
2) woda i śmieci wliczam, kwoty faktyczne, z niczym nie porównuje, ponieważ są to opłaty niezależne
3) centralne ogrzewanie, porównuje ze stawką gminną, ponieważ nie jest to opłata niezależna (wg art. 2 ust. 1 pkt 8 ustawy o ochronoe praw ... gdyż c.o. nie jest tam wymienione)
Prosze o zweryfikowanie.
Moim zdaniem lepiej być świadomym i rozmuieć jak się liczy i dlaczego. Zostałam przyuczono do porównywania c.o. ze stawką gminną i wyboru niższej wartości. Jednak już nie raz słyszałam, że się nie porównuje. Skoro mam zmienić zasady liczenia, chcicłaby wiedzieć dlaczego, by w razie kontroli umieć sie wybronić.
Stąd moje pytanie, byłabym wdzięczna za odpowiedź.
art 6 pkt 6 ppkt 1 (tu piszą o porównaniu) no i 2 (a tu nic o tym nie piszą) .........
choć raz mogła by kobieta facetowi uwierzyć na słowo bez zbędnych pytań
Dołączam się do dyskusji
Po pierwsze: kobieta nigdy nie może wierzyć facetowi na słowo bez zbędnych pytań
Po drugie: W pkt 1 jest mowa o czynszu , w pkt 2 o innych opłatach ale bez porównywania , to który przepis zastosować do ogrzewania.
A co w przypadku gdyby wynajmujący okazał KP za ogrzewanie c.o. w wysokości 400 zł. za jeden miesiąc. Wtedy mam wliczyć tą wartość ( taką wysoką bez porównywania)