Dlaczego wtedy nie było żadnych protestów kodowców, gdy PO w swojej bucie deptała prawa obywateli a TK to przyklepywał lub milczał? Dlatego uważam, że dzisiaj nikt nie ma prawa atakować PiS, tylko dlatego, że są zmuszeni do naginania prawa aby odkręcić wszystko to co, zepsuło PO. PO pogardzało społeczeństwo i nadal pogardza próbując obłudnie wciągnąć społeczeństwo w obronę własnych interesów. Uważam, że to samo społeczeństwo powinno kodowców rozgonić pałami na cztery wiatry:
"Agnieszka Holland była gościem Doroty Wellman i Marcina Prokopa w "Dzień Dobry TVN". Reżyserka m.in. podsumowała rządy Platformy Obywatelskiej. Podzieliła się z prowadzącymi i telewidzami swoimi spostrzeżeniami. Główne zarzuty Holland wobec PO to arogancja, oderwanie się od rzeczywistości i bezkarność.
- Łamali bardzo wiele zasad i reguł gry. Nastąpiło poczucie bylejakości i krzywdy ze strony tych, którzy nie brali udziału w tym podziale. Największe pretensje miałam o media publiczne. To był sprawdzian tego, czy ta władza jest uczciwa względem obywateli. I nie zrobili nic przez osiem lat, by sprawić, żeby media stały się obywatelskie - mówiła Agnieszka Holland."