Napisano: 02 kwie 2016, 18:52
oni na prawdę myślą, że nie mamy nic innego do roboty tylko 500? Nagle rodzinne, FA, mieszkaniówkę i sprawozdania mamy olać? Niech się kuźwa rozpędzą i pier.alną w czoło. Nerwy mi siadają. Jeszcze koleżanka, która miała ze mną ogarnąć ten syf poszła na L4 na 3 tyg. Ja się chyba zabiję.
..... mam szczęście, jestem człowiekiem......