heheh jak na moje to opócz tej skrzynki było coś jeszcze. na trzeźwo i bez \"dopalaczy\" nikt takich głupot nie wymyśli.
Chociaż - zdarzało się, że pod wpływem niektórych środków powstawały wielkie dzieła )
Mazurkiewicz na szkoleniu mówi tak - muszą być dochody rodziców dziecka nawet jak mamusia panna zasądziła dla dziecka alimenty od tatusia. Panna z uznanym dzieckiem w rodzinnym musi iść po alimenty, w becikowym nie musi, ale musi podać dochody tatusia. Natomiast rozwódka z alimentami nie musi podawać dochodów tatusia do beciku takie małe/ duże niedopatrzenie ministerstwa