czyli co?
Adam może obrażać mnie i moich współpracowników?
Sugeruje, że śmierdzę potem, przeglądam avon itp?
Ja nie mogę zasugerować, ze jego frustracja ma źródło w braku kontaktu z żywym człowiekiem?
Ze dużo czasu poświecą na internet, co wskazuje iz nie rusza się z z przed monitora.
Ok, może nie jest niepełnosprawny fizycznie ale coś go trzyma przed monitorem
Niepełnosprawność intelektualna czy raczej emocjonalna?
Mało konkretów, dużo mało wyuzdanej krytyki nie popartej np. badaniami
Rzuca oskarżenia, a my zamiast trzymać sie w kupie to sami sobie oczy jesteśmy w stanie wydrapać
wiwat lojalnosc!!!
A adam jesli juz pracuje z ps to kwalifikuje sie na intensywna terapię w kierunku wypalenia zawodowego
Kto mieczem wojuje od miecza ginie.
A mógł się nie natrząsać z podeszłego wieku i słabej znajomości techniki. Mógł. To teraz niech czyta o sobie jako ułomnym kmiotku! Śpik jeden obślizły. Fuj.
Posłuchaj:
Nawet jeśli chcesz uzasadnić najbardziej irytujące cię zachowanie - to nie możesz powoływać się na przypadek, który sam w sobie spotyka się z odrzuceniem, wykluczeniem - po co więc prowokować szyderstwo .
Nie uważam się za sprawiedliwą wśród narodów, tym bardziej pokrzywdzonych - ale za osobę tylko i wyłącznie lojalną wobec osób z którymi pracuje.