Napisano: 02 cze 2015, 14:39
W swoim mieszkaniu oraz na plaży naturystów, ta Pani może biegać nago. Wyrzucać z balkonu drobnych sprzętów użytku domowego raczej nie powinna, szczególnie, jeśli to są przedmioty, które mogą zrobić krzywdę osobom spacerującym w pobliżu tego balkonu lub ewidentnie robią śmietnik na parceli pod tym balkonem. Ostatni z problemów dotyczy "przekleństw" - prawdopodobnie wulgarnego słownictwa. Kobieta, "bardzo przeklina próbujących ją uspokoić sąsiadów". Powyższe, ekscentryczne zachowanie w miejscu publicznym narusza kilka paragrafów przepisów prawa, może też świadczyć o stanie zdrowia psychicznego sprawczyni tych ekscesów. Pracownik socjalny powinien niezwłocznie nawiązać bezpośredni kontakt z tą Panią, poinformować sprawczynię publicznego zgorszenia o jej kontrowersyjnym zachowaniu oraz o jego o skutkach - interwencja prokuratury, policji, straży miejskiej, psychiatry, administratora budynku, w którym mieszka... Warto w takim przypadku powiadomić najbliższą rodzinę.