Konkubinat. Wspólnie mają dwoje dzieci, ale wychowują jeszcze dwoje pani z poprzedniego związku. Pan jednak ma także dziecko z poprzedniego związku, które nie zamieszkuje z nimi. Ja chcę przyznać matce i jej czterem dzieciom, panu nie bo nie jest jej mężem? Czy zrobię prawidłowo?
Nie do końca prawidłowo. Panu i jego 3 dzieci też sie należy KDR. Poproś aby kobieta złozyła wniosek na siebie i czworke dzieci i Pana żeby złozył na siebie i swoje 3. Z tym, że u tej dwójki wspólnej zaznaczasz, że nie zamiawiasz kart
Można przyznać jeśli każda z osób tworzących związek nieformalny jest rodzicem co najmniej trojga dzieci. Zatem w sytuacji, gdy w związku nieformalnym partnerzy mają wspólnie troje dzieci, to każde z nich jest rodzicem trojga dzieci i każdemu z nich przysługiwać będą uprawnienia. Natomiast w przypadku, gdy któryś z partnerów nie jest rodzicem trojga dzieci, wówczas uprawnienia nie będą mu przysługiwały. Np. w związku nieformalnym kobieta ma dwoje dzieci, a mężczyzna ma troje dzieci, wśród tych dzieci jedno dziecko jest wspólne - w takiej sytuacji uprawnienia wynikające z programu przysługiwać będą wyłącznie mężczyźnie (gdyż on jest rodzicem trojga dzieci). Uprawnienia wynikające z programu przysługują temu partnerowi, który jest rodzicem trojga dzieci (mogą być to dzieci z różnych związków). Inaczej natomiast kształtuje się sytuacja małżonka rodzica. Małżonkowi rodzica, w przypadku, gdy rodzic ma co najmniej troje dzieci, przysługują uprawnienia, nawet jeżeli małżonek ten nie ma żadnego własnego dziecka.
Mam problem. Rodzina w związku nieformalnym mająca jedno wspólne dziecko, a dwoje dzieci są rodzeństwem wnioskodawczyni, która jest dla nich rodziną zastępczą. Według mnie karta się nie należy, ale czy dobrze uważam? Proszę o pomoc.