mam najnowsze wieści odnośnie konkursu. A mianowicie kosztami kwalifikowalnymi w konkursie sa tylko i wyłącznie koszty zatrudnia koordynatorów nowo zatrudnionych czyli po 18 kwietnia 2012r. Znowu wykpili powiaty
ja zadzwoniłam dzisiaj do MPiPS do Pani, która nadzoruje realizację tego projekty i wprost mi powiedziała, że tylko nowo zatrudniani koordynatorzy, więc u nas w wojewodztwie jest straszna afera
No pięknie... Ciekawe, czy wynika to z warunków konkursu? Zapisy w ogłoszeniu mówią inaczej - że koszty zatrudnienia koordynatorów począwszy od dnia opublikowania ogłoszenia. Może po prostu wpiszmy wszystkich, a niech potem sobie MPiPS spróbuje wywnioskować, ile kasy nam dać???
ja tez dzwonilam i pani Kuszczuk jasno powiedziala ze program tylko uwazglednia nowo zatrudnionych koordynatorow, nie ma refundacji kosztow zatrudnionych dotychczas
dokładnie tak jak pcpr, bo potem będzie trzeba jako załącznik do sprawozdania z realizacji zadania dołączyć kserokopię umów o pracę i tym samym nas udupią
Wiecie co... to jest perfidne jednak. Powiaty, które się zaczęły wywiązywać z tej chorej ustawy dostaną jeszcze w \"policzek\" bo same sobie zablokowały korzystanie z dotacji. Nawet jeśli jest niewielka, to jednak w skali roku się uzbiera.
Taka praktyka zdarza się nie pierwszy raz. Nie wiem, czy powinniśmy to tak zostawić?
Zgadzam się w pełni z poprzedniczką. A zwłaszcza z tym, że to chora ustawa. Wszyscy mamy dość!!! A rodzicielstwo zastępcze zmienia się w tempie zastraszającym- w finansowy worek bez dna! To co do tej pory było mozliwe bez dodatkowych środków, staje się nagle niemożliwe! A PCPR-y to urzędnicy do bicia i to z każdej strony! Konkurs dla gmin na asystentów też był niesprawiedliwy - dofinansowanie ma obejmować tylko nowo zatrudnionych.