Tak ten świat niestety ułożony. Jedno szkolenie w roku nie zaszkodzi, ale niestety w małych gminach wie się tyle, co od innych się usłyszy, bo nie stać na szkolenia. A czasami człowiek by się na takich przedstawieniach trochę podenerwował, bo z biegiem czasu się traci samokrytycyzm i wielu rzeczy się nie dostrzega i robi na pamięć.
\"A czasami człowiek by się na takich przedstawieniach trochę podenerwował,\"
A nie możesz sobie włączyć meczu naszej reprezentacji w piłce kopanej jak już chcesz się denerwować? Nie trzeba nigdzie jeździć i nic płacić (no chyba, że głupi jesteś i abonament RTV płacisz).
Płacę abonament. Zaczęli u nas ścigać emerytów i rencistów i się przestraszyłem. Wstyd by było gdyby najmniejsze ogniwo władzy tego kraju skompromitowało się taką wpadką i musiało zapłacić te 1500, czy ileś zaległości. Mecze reprezentacji to jako oglądam zamiast komedii. W ogóle polski sport poprawia mi humor - pompowany balon we wszystkich ,mediach, a na koniec biedacy nie wiedzą jak schodzić z boiska i wstydzą się ludziom w oczy patrzeć.
U nas kontrolujący twierdzi, że jeżeli w danym miesiącu wypłacany jest dodatek \"wychowawczy\" kolejno na dwoje dzieci, to obie kwoty zakrągla się do 10 groszy w górę i wtedy kwota dodatku za niepełny miesiąc jest wyższa niż 400 zł.
Literalnie tak należy postępować. Dodatek przysługujący za niepełne miesiące zaokrągla się do 10 groszy w górę. Nawet na to samo dziecko, gdy masz udzielony urlop na kilka dni, a potem ponownie osoba wnioskuje o urlop to też powinnaś przyznać i zapłacić za dni, na które przyznałaś. Jak miesiąc ma 31 dni to ci przekroczy sporo nawet. Zazwyczaj staram się tego unikać i żeby zapłacić równe 400 to robię zmianę decyzji-ale to nie jest prawidłowo. Przyznajesz na dni za które przysługuje. Nie odejmujesz od 400 dni na które nie przysługuje, tylko wypłacasz kwotę za dni na które przyznałaś.