Napisano: 13 mar 2020, 14:38
"Prezydent przypomniał, że osoby, które są w trudnej sytuacji z uwagi na objęcie ich kwarantanną i nie mogą zrobić same zakupów, będą wyszukiwane przez ośrodki pomocy społecznej, które będą taką pomoc dostarczać. Apelował także, aby wszyscy, którzy mają wiedzę o takich osobach, zgłaszali zapotrzebowanie do ośrodków pomocy społecznej."
tak podaje polsat news.
Czyli chyba pracowniczek ma latać z siatkami od jednego zarażonego do drugiego i dostarczać co trzeba. Później pójdzie do samotnej babci zrobić zakupy, bo ona boi się. Pracowniczek nie boi się. On ma misję, ma satysfakcję. Potem wraca do domu. Oczywiście środkiem komunikacji miejskiej. Wraca do domu, dziubak dla dzieci i dla męża. Żadnych strojów ochronnych pracowniczki socjalnemu nie trzeba, bo on ma misję. Nawet sanepid i przychodni nie chcą żeby do nich przychodzić.
W ten sposób znowu będzie na opiekę, bo zamiast zatrzymać wirusa roznieśli po wszystkich. Brawo. Prosze o więcej propozycji;)