KRZYK ROZPACZY - Świadczenia rodzinne

  
Strona 3 z 4    [ Posty: 36 ]

Napisano: 21 sty 2014, 15:33

\"w waszej pracy, empatia/zrozumienie innych powinno być na 1. miejscu ! \"

Mylisz się drogi trygławie, empatia jest w pracy przy świadczeniach zupełnie zbędna, a wręcz przeszkadza. Tu trzeba stosować przepisy, przepisy bywają niesprawiedliwe, a niekiedy wręcz krzywdzące - osoby je stosujące NIE MAJĄ NA TO WPŁYWU, empatia i zamartwianie się losem innych nic nie pomoże. Znam osoby które się przejmowały za bardzo i prawie się wykończyły tą pracą.
~Iks


Napisano: 21 sty 2014, 16:38

Iks = dobrze wiesz, że nie to miałam na myśli, empatia nie ma nic wspólnego z stosowaniem przepisów, chodzi o zrozumienie tych ludzi i ich sytuacji i odpowiednie przekazanie informacji, nawet niekorzystnej
~Kati

Napisano: 21 sty 2014, 17:16

\"chodzi o zrozumienie tych ludzi i ich sytuacji i odpowiednie przekazanie informacji, nawet niekorzystnej\"

tak, właśnie o to chodzi Kati ! brawo ...

Nie macie się za bardzo \"przejmować\" kogoś losem, ale tak spróbować postawić się na jego miejscu, odwrócić sytuację.
Pomyśleć jak ja bym się czuł/czuła gdyby sytuacja życiowa zmusiła mnie do ubiegania się o takie zasiłki itp. !!!
~trygław

Napisano: 22 sty 2014, 10:43

\"chodzi o zrozumienie tych ludzi i ich sytuacji i odpowiednie przekazanie informacji\"

\"ale tak spróbować postawić się na jego miejscu, odwrócić sytuację. \"

Jasne, bo ja mam mało własnych problemów. Rzetelność w pracy i dobre poinformowanie strony, ewentualna pomoc w napisaniu odwołania itd. mieści się w w tym co ślubowałem po służbie przygotowawczej podejmując pracę jako urzędnik. I żadna empatia i załamywanie rąk nie jest mi do tego kompletnie potrzebne. Zimny profesjonalizm - albo przynajmniej dążenie do tego.
~Iks

Napisano: 22 sty 2014, 10:59

Iks - ,,Rzetelność w pracy i dobre poinformowanie strony, ewentualna pomoc w napisaniu odwołania itd.\'\' - to już wystarczy
~Kati

Napisano: 22 sty 2014, 15:21

\"Nie macie się za bardzo \"przejmować\" kogoś losem, ale tak spróbować postawić się na jego miejscu, odwrócić sytuację. \"

Powiedz to grabarzowi.
~ludek

Napisano: 22 sty 2014, 16:15

to już wystarczy

No wystarczy, dlatego uważam, że nie ma co w to mieszać jeszcze empatii.

~Iks

Napisano: 24 sty 2014, 16:20

jak byłam wykluczona, bo trzeba było zapewnić opiekę mamie , to rodzeństwo co miesiąc robiła składkę, żeby zrekompensować mi utracone dochody i tyle, a wasi podopieczni to rodziny nie mają tylko opiekuna na tym świecie??
~zazulka

Napisano: 24 sty 2014, 17:03

zlosliwa wypowiedz !!!!!!!!!!!!!
~opiekun ON

Napisano: 24 sty 2014, 19:23

lubię zaglądać na ten portal - nie byłam i nie jestem ani opiekunem ani tym bardziej wykluczonym, ale nie daj Bóg, ja coś mnie spotka złego to mam tylko jedną córkę i ŻADNEJ innej rodziny i kto zrobi \"zrzutkę\"????
~ja



  
Strona 3 z 4    [ Posty: 36 ]
NIE PRZEGAP WAŻNYCH INFORMACJI! POLUB NASZ PROFIL NA FACEBOOKU
[ ZAMKNIJ ]
Usuń ciasteczka witryny
 
x

 

x