KUCHNIA W DOMU DZIECKA - PROSZĘ O WAS GŁOS

Wybrane tematy:
socjoterapia Opieka prawna nad małoletnią wychowanką w ciąży Zwolnienie dziecka z placówki opiekuńczo- wychowawczej urlopowanie wszystkich wychowanków z placówki... Alimenty ponowne umieszczenie w POW odpłatność za pobyt pensjonariusza w ZOL
~etatysta

Re: KUCHNIA W DOMU DZIECKA - PROSZĘ O WAS GŁOS

Post autor: ~etatysta »

Gotowanie z dziećmi to fajna sprawa dopóki nie jest to konieczność i obowiązek przykry dla wszystkich. No i dobrze jest gdy przygotowany posiłek jest potwierdzeniem autentycznych umiejętności kulinarnych wychowawcy, a z nimi bywa różnie ;).
Mieć dzieci pod opieką to nie znaczy mieć je w jednym pomieszczeniu. Wolałbym uniknąć dylematów w stylu \"pilnować mleka czy dzieci\".
~Leon

Re: KUCHNIA W DOMU DZIECKA - PROSZĘ O WAS GŁOS

Post autor: ~Leon »

Na temat gotowania mamy z etatystą wiele ciekawych przemyśleń, ale tak wyszło ,że są one w wątku o kamerach(sic). Zgadzam się ,że gotowanie jest przyjemne jak nie jest obowiązkiem. Ja w weekendy gotuję z dziećmi i mam w pupci sanepid.
~maria

Re: KUCHNIA W DOMU DZIECKA - PROSZĘ O WAS GŁOS

Post autor: ~maria »

\"NAWET W RDD NIE GOTUJĄ W TYGODNIU, BO DZIECI JEDZĄ OBIADY W SZKOLE\" - oj pomyliłaś się - gotują, gotują - robią kanapki do szkoły - ale coż to za problem zrobić rano 16 - 17 kanapek - pestusia....... - a jak już ugotują to siadają razem z dzieciakami - jak Bozia przykazała - i po bożemu spozywają - ale swoich prywatnych kuchni i pomieszczeń nie mają!!!! - a ......bardzo by chcieli .... zamknąć się w tym prywatnym pomieszczeniu i chociażby kawę wypić!


~mira

Re: KUCHNIA W DOMU DZIECKA - PROSZĘ O WAS GŁOS

Post autor: ~mira »

Mario, mam nadzieję, że tak jest jak piszesz, ja znam osobiście taki przypadek jaki opisałam i tyle
w domu dziecka dzieciaki same sobie robią kanapki i na śniadanie i na kolację, maluchom pomagają starsi lub wychowawca
pozdrawiam
~ale jaja

Re: KUCHNIA W DOMU DZIECKA - PROSZĘ O WAS GŁOS

Post autor: ~ale jaja »

To straszne dzieci muszą coś robić i to jeszcze jeden dla drugiego. Powinni mieć kucharkę albo dwie, ktoś im powinien robić te kanapki!!!! :) ~mira zastanów się nad tym co napisałaś.
~maria

Re: KUCHNIA W DOMU DZIECKA - PROSZĘ O WAS GŁOS

Post autor: ~maria »

Miro - jest tak jak piszę - i nie jest moim celem użalanie się - ale chciałabym też społeczeństwu otworzyć oczy , że to nie jest tak jak czasami osądzają lub przedstawiają inni
Jak w każdej pracy - ot zdarzają się złe dni - ale tych dobrych też nie brakuje.
A jak każdy wie pracować POWINNO się wszędzie.
A praca z dziećmi z bagażem doświadczeń jest zawsze i wszędzie trudna.
~Marcin

Re: KUCHNIA W DOMU DZIECKA - PROSZĘ O WAS GŁOS

Post autor: ~Marcin »

Witam. Przykład ze starych lat kiedy to dieci miały wszystko postawione pod nos. Kucharki, sprzataczki do dyspozycji cała dobę. Chłopak się \"usamodzielnił\" i była bardzo zdziwiony, że chleb to się w sklepie kupuje i trzba go jeszcze pokroić i coś na niego położyć. Jedn jest pewne jak się dzieciak nie nauczy pewnych rzeczy w placówce to potem ma w plecy. U nas wychowawcy robią codzienie kolacyjki - na zimno i ciepło. Czasami w ramach treningu ugotują obiadek (stawaka x ilość dzieciaków) sami ustalają co robią. Uczą się gospodarować kasą i gotować zarazem. W wakacje, ferie i święta śniadania też robią wychowawcy z dzieciakami. Podobnie z innymi sprawami. Ja osobiści lubię gotować. Zdaję sobie sprawę, że są osoby, które tego nie potrafią. Wszystko zależy od sprawnej ogranizacji pracy czyli od porozumienia na osi pracownicy - dyrektor. I tyle w temacie kulinarnym. P.s. mam dobry i łatwy przepis na kurczaka w czerwonym winie na gniazdach z makaronu. Pyszotka.
~maria

Re: KUCHNIA W DOMU DZIECKA - PROSZĘ O WAS GŁOS

Post autor: ~maria »

\"Jedn jest pewne jak się dzieciak nie nauczy pewnych rzeczy w placówce to potem ma w plecy\" - a ma ! i nalezy ich uczyć - nawet kosztem gniewu , obrażania itp- bo tak naprawde to najlepiej byłoby usiąść z paczką czegoś słodkiego przed telewizorem albo PS - i się zająć - a..... jeszcze dobrze byłoby , aby ciotka zrobila zadania domowe - chociażby te pisemne!!!!!!!!!!!!
~etatysta

Re: KUCHNIA W DOMU DZIECKA - PROSZĘ O WAS GŁOS

Post autor: ~etatysta »

Nie wszyscy wychowankowie lubią takie wspólne kucharzenie :)

https://www.dziennikwschodni.pl/apps/pbc ... /768648399
~Wych

Re: KUCHNIA W DOMU DZIECKA - PROSZĘ O WAS GŁOS

Post autor: ~Wych »

Gdyby wychowawczyni zaproponowała kurczaka w czerwonym winie zapewne incydentu by nie było.
ODPOWIEDZ