dziękuję za pozwolenie na myślenie !!! \"i pozwalam ludziom takim jak wy myśleć to co chcą bo szkoda mi czas \"
wyjdziesz dzidka z problemu jak zrozumiesz że to ty jesteś winna wszystkiego co ci się w życiu wydarzyło, w tym \"nie mówiac juz o zahamowaniu rozwoju mojej rodziny. \"
Jestem bardzo pokorna biorąc pod uwagę całokształt i proszę mi nie wmawiać, ze komuś blokuję myślenie ( raczej \"zmuszam\" do myślenie, ale tylko tych, którzy czytają moje linki - tak wiec na własna waszą odpowiedzialność można je czytać lub nie ( ja nie zmieniam nicka) - oczywiście, ze teraz was w oczy kole to co napisałam bo waszym zdaniem powinnam podkulić ogon i przepraszac za to, że żyję, a ja wręcz śmiem upominać się o swoje i zamiast sprzedawać pietruszke śmiem zajmować stanowisko w kwestii ktorej wy uzurpujecie sobie prawa do wyłącznosci - mnie poddajac eksklucji; Łukasz hamować nie mam zamiaru - ja się dopiero rozpędzam, Dora suflerow nie potrzebuje, a juz na pewno w trybie rozkazujacym,
Monia - nie ma za co, ja z twoim myśleniem nie mam nic wspólnego ( wolna wola i mnie w to nie mieszaj)
ja jestem bardzo tolerancyjna i przychylna wszelkiej inicjatywie, ale dzidka, nie obraź się, ale twoje działania można okreslic jako \"lekko\" nawiedzone i myślę, że wszyscy, którzy wykazali trud czytajac twoje teksty myślą podobnie. czego oczekujesz i spodziewasz się pisząc to wszystko na tym forum? to nie jest miejsce na taką aktywność, co chcesz osiągnać?? zbyt poważnie podchodzisz do swojej osoby, celowo użyłam słowa - pokora - zastanów się nad tym. jesli to co napisałam wcześniej traktujesz jako tryb rozkazujący, to halo, kobieto, trochę dystansu! jesli chciałaś zasiac zamęt i zdenerwowanie na tym forum, to ci się udało! wchodzę aby porozmawiac w kwestiach zawodowych i teraz jak widzę jakieś twoje wpisy, cisnienie mi rośnie. no chyba że jakiś tu eksperyment na nas prowadzisz...
kończąc, nadal myslę, że wiekszosci ludzi brakuje pokory i dystansu...