Może dyrektorzy pochwalą się ile zarabiają w DDz i ich zastepcy? - Placówki Opiekuńczo-Wychowawcze, Ośrodki Adopcyjno-Opiekuńcze

  
Strona 5 z 7    [ Posty: 66 ]

Napisano: 18 kwie 2011, 0:42

dyplomowany 2200 netto
~zxlp


Napisano: 18 kwie 2011, 15:29

Do zxlp chyba troszkę za mało podałeś zasadnicza 2799 do tego stażowe, funkcyjny, motywacyjny oraz w przypadku terenów iejskich 10% wiejskiego. Chyba, że masz gołą zasadniczą ale jak zatem masz dyplomowanego.
~dyrektorrreee

Napisano: 19 kwie 2011, 16:40

Piszę do wszystkich,którzy zazdroszczą \"kokosów\" dyrektorom.Mam za sobą 30 lat pracy w tym 18 lat jako wychowawca a od 7,5 lat jestem dyrektorem zatrudnionym jako pracownik samorządowy.Chciałabym, aby każdy z wychowawców,którzy zazdroszczą dyrektorom pieniędzy i \"nicnierobienia\"mógł choć przez chwilę zakosztować tego dyrektorskiego miodu.Zapewniam Was,że wiem co piszę, dlatego boli mnie to co niektórzy piszą o łatwym życiu dyrektorów.Nie boli mnie to ,że to obowiązki nieporównywalnie większe niż obowiązki wychowawcy,który pracuje z 10 dzieci,bo wiem na co się zdecydowałam.Nie można tez zapomnieć o odpowiedzialności jaka ciąży na dyrektorze i o tym,że głowa boli jak zapewnić środki na to,aby te nasze domki funkcjonowały jak należy.Jednoczesnie chcę powiedzieć,że dobry wychowawca to skarb i takich trzeba doceniać w miarę możliwości finansowych narzuconych przez przepisy i organ prowadzący.Boli mnie też,że Karta chroni nierobów(tacy niestety są, oczywiście nie wszyscy),którzy zręcznie potrafią się kamuflowac i narzekać bo maja prawa przypisane do końca kariery zawodowej.Z całym szacunkiem zwracam się do wszystkich dobrych wychowawców zatrudnionych zarówno na Kartę jak i tych Kodeksowych, bo też wiem jaka to trudna praca.Aby krytykwać trzeba najpierw poznac \"czym to się je\"-to mój apel do wiecznie niezadowolonych ze swoich dyrektorów i krytykantów.Życzę miłej pracy bez zawiści.Pozdrawiam.
~Hanka

Napisano: 19 kwie 2011, 19:52

Wielkie dzięki Hanka. Nic dodać i nic ując. Pozdrawiam.
~dyrektorrreee

Napisano: 19 kwie 2011, 22:01

Dobry dyrektor, umiejący pokierować zespołem ludzi to skarb. Czasem \"nieróbstwo\" pracowników wynika ze złej organizacji pracy.
Hanko nie tylko wśród wychowawców \"karcianych\" są nieroby. Zdarzają się również i wśród dyrektorów, którzy czasami nie mają pojęcia o kierowanej przez nich placówce, a trafiają do niej w wyniku lokalnych układzików.
I nie zazdroszczę dyrektorom ani pieniędzy, ani odpowiedzialności. Ja sam bym się na taką pracę nie zdecydował, bo wiem \"czym to się je\" Po prostu szanujmy się nawzajem i swoją pracę. I nie oceniajmy się po pozorach.
~etatysta

Napisano: 19 kwie 2011, 22:26

Nie zazdroszcząc dyrektorom ich bardzo odpowiedzialnej pracy, należy powiedzieć, że nie robią tego charytatywnie. Znam dyrektorów (samorządowych), którzy sami zrezygnowali z KN dla znacznie większej kasy samorządowej. Dla mniej wtajemniczonych płaca zasadnicza dyrektora (KN), zależy od jego wykształcenia, stopnia awansu zawodowego i jest identyczna jak wychowawcy o tym samym wykształceniu i stopniu awansu zawodowego. Dyr. „karciany” w stosunku do wychowawcy ma jedynie większy dodatek funkcyjny, pozostałe dodatki ma identyczne. Samorządy natomiast, ustalają to w sposób podobno bardziej sprawiedliwy różnicując płace np. w grupie wychowawców 3:1.
~Adam

Napisano: 20 kwie 2011, 11:06

Witam,pisałam wczoraj późnym wieczorem ale niestety padł mi laptop.Na szczęście mam chwilę zaległego urlopu to może popiszę.Etatysto,czasami nawet cudotwórca nie jest w stanie zmobilizować do pracy tego,który jedynie markuje pracę.Czy Uważasz,że dyrektor ma organizować pracę wychowawcy?Sądzę,że dyrektor ma stworzyć warunki do właściwej pracy a reszta to praca i inwencja wychowawcy,to jego zadania.Masz rację,w każdej grupie zawsze znajdą się nieroby,dlatego też napisałam \"nie wszyscy\" ale wychowawcy zatrudnieni na Kartę mają szczególną ochronę i przywileje.Nie interesują mnie układy lokalne.Adamie, jak sądzę Ty też nie pracujesz charytatywnie.Co do wynagrodzenia to dla zatrudnionych na pods.Kodeksu wynagrodzenia są ustalone w rozporządzeniu o wynagradzaniu pracowników samorządowych. Uważam,że płace dla Kodeksowych byłyby porównywalne z Kartowymi gdyby właśnie nie dodatkowe przywileje tych drugich.Uważam też,że jest to krzywdzące,co nie oznacza żeby zabrać kasę Kartowym ale pomyślec nad szczególnymi ich przywilejami.Dla informacji-ja na rękę otrzymuję ok.3700 a wychowawca dyplomowany ze wszystkimi dodatkami ok.3400-3500.Pisząc \"na rękę oczywiście wyliczyłam pobory netto dodając do tego np.potrącenia pożyczek czyli podałam takie pieniądze jakbym nie miała żadnych potrąceń.To z listy płac.Czy to taka wielka gratka finansowa?Etatysto,Masz rację szanujmy się nawzajem i nie oceniajmy siebie po pozorach ale to musi działać w obydwie strony.Jakoś tak mi się wydaje drogi Etatysto i Adame,że Jesteście czymś bardzo rozgoryczeni i może warto pobyć trochę na tym zaszczytnym stanowisku z tymi dużymi pieniędzmi(chociaż Etatysta napisał,że wie czym to się je) i popatrzeć na to z tej właśnie strony.Napisałam o swoim doświadczeniu więc wszystkiego,o czym pisałam dotknęłam.Pozdrawiam wszystkich rozgoryczonych i tych,którym mimo trudnej pracy i marnych pieniędzy(to dot. Kodeksowych) chce się jednak dobrze pracować.Spokojnej pracy i wytrwałości.Pozdrawiam.
~Hanka

Napisano: 20 kwie 2011, 16:47

Nie czuję się rozgoryczony, i jak pisałem stanowisko dyrektora mnie nie interesuje. Dyrektor w takiej placówce może być tylko albo pierwszym wychowawcą, albo ostatnim skur.... :)))) Pierwszym wychowawcą raczej nie będę ;) cóż, są lepsi :))), a bycie ostatnim ..... jakoś mnie nie pociąga, więc dyrektorem nie zostanę.
Każdy pracownik ma zakres obowiązków. Dyrektor ma prawo (i obowiązek) ocenić pracę pracownika. Pracownik ma prawo do tej oceny się ustosunkować. Jeśli faktycznie masz Hanko takich nierobów w firmie, to na czym polega twój problem i jaki jest zakres ich przywilejów, bo chyba nie wynikają one z KN.
~etatysta

Napisano: 20 kwie 2011, 17:35

Oj, Etatysto,chyba Przegiąłeś posuwając się do określenia \"ostatni skur...\" i w związku z tym nie będę zawracała sobie głowy dyskutowaniem z Tobą.Życzę Ci wesołych Świąt.
~Hanka

Napisano: 20 kwie 2011, 22:23

Etatysto. Znam bardzo wielu wielu lepszych lub gorszych dyrektorów ale uwierz mi, że żadem z nich nie jest dyrektorem z zawodu a tym bardziej jak napisałeś ostatnim.... Sorki ale trochę przegiołeś. Osobiście podpisuję się pod słowami Hanki. Ja ma stworzyć warunki do pracy a nie ją wychowawcy organizować.
~dyrektorrreee


  
Strona 5 z 7    [ Posty: 66 ]
NIE PRZEGAP WAŻNYCH INFORMACJI! POLUB NASZ PROFIL NA FACEBOOKU
[ ZAMKNIJ ]
Usuń ciasteczka witryny
 
x

 

x