muszę się pożalić - Świadczenia rodzinne

[norka]

mój 13-letni kuzyn mieszkający w Hiszpanii jak się dowiedział że moja wypłata w przeliczeniu na euro wychodzi około 400 to się złapał za głowę. Wstyd mi było

[heiland]

mój 13-letni kuzyn mieszkający w Hiszpanii jak się dowiedział że moja wypłata w przeliczeniu na euro wychodzi około 400 to się złapał za głowę. Wstyd mi było

Ja się nie wstydzę wypłaty mówię że mam tyle i tyle dlatego że to płaca minimalna, człowiek się kształcił do 25 roku życia i ciężko było studiować a teraz jeszcze ciężej jest

[anetag]

widzisz Heiland ty studia zaraz po szkole robiłeś, ja mając lat 30 bo moja mama sama nas dwie wychowywała i na studia poszła starsza siostra, ja studia robiłam jak już poszłam do pracy i to tylko licencjat, chciałabym magistra ale kurcze przy naszych zarobkach nadal mnie na niego stać

[norka]

taki kraj, moich rodziców też nie było stać na studia moje bo uczciwie pracowali i nie kwalifikowali się na pomoc. odkąd skończyłam liceum pracuje. taki kraj że lepiej wychodzi ten co nic nie robi kombinuje i ciągnie kasę z ops

[heiland]

taki kraj, moich rodziców też nie było stać na studia moje bo uczciwie pracowali i nie kwalifikowali się na pomoc. odkąd skończyłam liceum pracuje. taki kraj że lepiej wychodzi ten co nic nie robi kombinuje i ciągnie kasę z ops

No i wiele osób większą od naszych pensji

[aniunia111]

U mnie jest zupełnie inny problem. ja może i dostałabym podwyżkę bo wyrabiam ładne 3 % więc byłoby z czego ale co z tego jak muszę utrzymać koleżankę z funduszu alimentacyjnego. Ona nie wyrabia nawet na swoją pensję więc z czegoś jej muszą dać nie mówiąc że z moich 3% idzie na koszty utrzymania. Więc jak idę po podwyżkę to co słyszę- że nie ma kasy bo 3% na nasz dział nie możemy przekroczyć. Czyli ja pracuję jeszcze na kogoś. Dobre nie

[heiland]

U mnie jest zupełnie inny problem. ja może i dostałabym podwyżkę bo wyrabiam ładne 3 % więc byłoby z czego ale co z tego jak muszę utrzymać koleżankę z funduszu alimentacyjnego. Ona nie wyrabia nawet na swoją pensję więc z czegoś jej muszą dać nie mówiąc że z moich 3% idzie na koszty utrzymania. Więc jak idę po podwyżkę to co słyszę- że nie ma kasy bo 3% na nasz dział nie możemy przekroczyć. Czyli ja pracuję jeszcze na kogoś. Dobre nie

No to pomyśl jakbyś miała jej obowiązki i większą pensje chcesz?
Ja mam wszystko i 3% większy niż pensja ale nie mam opcji na podwyżkę...

[aniunia111]

szczerze-chętnie, przy takiej liczbie jej wniosków chyba bym tego nie odczuła.

[norka]

szczerze-chętnie, przy takiej liczbie jej wniosków chyba bym tego nie odczuła.

aniunia 111 fa to nie tylko przyjecie wniosku rozpatrzenie i decyzja, masz jeszcze postępowanie wobec dłużników alimentacyjnych a tam zawsze jest cos do zrobienia

[aniunia111]

to prawda ale ale mówimy o FA bo na to są te 3%