Napisano: 20 sty 2022, 8:30
Rodzaj, forma i rozmiar świadczenia powinny być odpowiednie do okoliczności uzasadniających udzielenie pomocy, zaś potrzeby osób i rodzin korzystających z pomocy powinny zostać uwzględnione, jeżeli odpowiadają celom i mieszczą się w możliwościach pomocy.
Przywołać należy także postanowienia art. 103 ust. 3 ustawy o pomocy społecznej, gdzie wyjaśniono, że świadczenia pieniężne z pomocy społecznej przyznaje się i wypłaca za okres miesiąca kalendarzowego, począwszy od miesiąca, w którym został złożony wniosek wraz z wymaganą dokumentacją. Ugruntowane już orzecznictwo łagodzi wspomnianą zasadę, wskazując, że reguła ta nie znajduje zastosowania do świadczeń pieniężnych z pomocy społecznej w postaci zasiłku celowego, który jako świadczenie mające zabezpieczyć podstawową potrzebę życiową (pomóc w likwidacji skutków klęski żywiołowej / ekologicznej), zawsze ustalany jest ze skutkiem „na przyszłość” (tak chociażby w uzasadnieniu wyroku Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Białymstoku z dnia 13 marca 2008 r., sygn. akt II SA/Bk 780/07, gdzie wyjaśniono, że „art. 106 ust. 3 ustawy o pomocy społecznej ma za-stosowanie w sprawach o przyznanie świadczeń pieniężnych z pomocy społecznej, ale mających charakter cykliczny, np. o zasiłek okresowy.”).
W ostatniej kolejności wskazać należy na orzecznictwo traktujące o zasadach obowiązujących przy ustalaniu prawa do zasiłków celowych w związku ze zdarzeniem losowym bądź klęską żywiołową / ekologiczną. Jako przykład przywołać należy część uzasadnienia wyroku Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Warszawie z dnia 27 sierpnia 2015 r., sygn. akt II GSK 2529/14, gdzie argumentowano, że: „Naczelny Sąd Administracyjny w wyroku z dnia 23 lipca 2014 r., I OSK 1000/14, stwierdził, że samo powstanie, na skutek powodzi, straty w nieruchomości budynkowej, stanowiącej własność osoby ubiegającej się o pomoc społeczną, w sytuacji gdy osoba ta ma zaspokojone potrzeby życiowe w innym miejscu oznacza, że pomoc ze strony Państwa nie jest jej niezbędna. Taka sytuacja wyklucza możliwość udzielenia jej pomocy socjalnej w postaci zasiłku celowego. Pomoc ta bowiem nie stanowi rekompensaty, odszkodowania czy zadośćuczynienia ze strony Państwa, ma zaś służyć obywatelom w najcięższych dla nich sytuacjach życiowych, kiedy ich podstawowe potrzeby egzystencjalne nie mogą być przez nich zaspokojone we własnym zakresie. Oznacza to, że w przypadku gdy osoba ubiegająca się o zasiłek celowy na pokrycie skutków powodzi ma zapewnione warunki bytowe we własnym zakresie w innym miejscu czy w innej miejscowości niż dotknięte żywiołem, uznać należy, że ma zabezpieczone minimum egzystencji, co wskazuje i świadczy zarazem, że pomoc socjalna ze strony Państwa nie jest jej niezbędna.”.
Podobną argumentację odnaleźć można w wyroku Naczelnego Sądu Administracyjnego w Warszawie z dnia 19 czerwca 2015 r., sygn. akt I OSK 68/14, gdzie wyjaśniono, że: „Zasiłek celowy, przyznawany na podstawie art. 40 ustawy o pomocy społecznej, nie pełni funkcji odszkodowania za szkodę w rozumieniu przepisów Kodeksu cywilnego, którego nawiasem mówiąc, obowiązek wypłaty w przypadku szkody wyrządzonej działaniem siły wyższej, również podlega znaczącym ograniczeniom. Powyższy zasiłek jest formą pomocy udzielanej ze środków społecznych osobie, która na skutek najczęściej klęski żywiołowej, poniosła znaczne straty w mieniu. Pomoc ta jednak – zgodnie z art. 3 ust. 1 ustawy o pomocy społecznej – ma za zadanie tylko wspierać taką osobę w wysiłkach zmierzających do zaspokojenia niezbędnych potrzeb i w ten sposób umożliwiać jej życie w warunkach odpowiadających godności człowieka. Powyższe należy więc pojmować wyłącznie w kategoriach wsparcia takiej osoby, mającego swoje źródło w poczuciu solidarności społecznej. Świadczenie przyznawane zatem w tym trybie nie może być zaś rozumiane jako obowiązek organu do pokrycia całej wysokości szkody poniesionej przez osobę dotkniętą losowo.”.