Napisano: 28 sie 2014, 18:14
Wg. mnie kategorycznie nie..
Jeżeli nie macie wątpliwości, że w domu przemoc w rodzinie, ze facet jest agresywny
1) w takiej sytuacji zawiadomiłbym prokuraturę, z dokładnym opisem sprawy
2) w zawiadomieniu wskazałbym na brzmienie kodeksu postępowania adminsitracyjnego i zawnioskował o zastosowanie środka zapobiegawczego...
Art. 275a. (211) § 1. Tytułem środka zapobiegawczego można nakazać oskarżonemu o przestępstwo popełnione z użyciem przemocy na szkodę osoby wspólnie zamieszkującej opuszczenie lokalu mieszkalnego zajmowanego wspólnie z pokrzywdzonym, jeżeli zachodzi uzasadniona obawa, że oskarżony ponownie popełni przestępstwo z użyciem przemocy wobec tej osoby, zwłaszcza gdy popełnieniem takiego przestępstwa groził.
§ 2. W postępowaniu przygotowawczym środek przewidziany w § 1 stosuje się na wniosek Policji albo z urzędu.
§ 3. Jeżeli wobec oskarżonego, zatrzymanego na podstawie art. 244 § 1a lub 1b, zachodzą podstawy do zastosowania środka zapobiegawczego przewidzianego w § 1, Policja niezwłocznie, nie później niż przed upływem 24 godzin od chwili zatrzymania, występuje z wnioskiem do prokuratora o zastosowanie tego środka zapobiegawczego; wniosek powinien być rozpoznany przed upływem 48 godzin od chwili zatrzymania oskarżonego.
§ 4. Środek przewidziany w § 1 stosuje się na okres nie dłuższy niż 3 miesiące. Jeżeli nie ustały przesłanki jego stosowania sąd pierwszej instancji właściwy do rozpoznania sprawy, na wniosek prokuratora, może przedłużyć jego stosowanie na dalsze okresy, nie dłuższe niż 3 miesiące.
§ 5. Wydając postanowienie o nakazie opuszczenia przez oskarżonego lokalu mieszkalnego można, na wniosek oskarżonego, wskazać mu miejsce pobytu w placówkach zapewniających miejsca noclegowe. Placówkami wskazanymi do umieszczenia oskarżonego nie mogą być placówki pobytu ofiar przemocy w rodzinie.
3) zawiadomienie musi być konkretne - konkretni świadkowie wraz z adresami do doręczeń, konkretne dowody itp itd
jezeli takie zawiadomienie nie poskutkuje tj. prorok odmówi wszczęcia postępowania zaskarżyłbym do sądu... to na pewno postkutkuje...
jeżeli sąd nie pójdzie po rozum do głowy to chyba do wszystkich świętych trzeba się modlić...
my zrobiliśmy już chyba wszystko....aaaaaa no i jeszcze uwaga lub interweencja nam została... wtedy wszyscy szybko i wszystko będą robić....