Nowe ŚP-skala niesamodzielności - Świadczenia rodzinne

  
Strona 4 z 13    [ Posty: 126 ]

Napisano: 01 lut 2016, 19:00

Zgaga, czy jak ci tam, zmieniasz nicki jak rękawiczki. Marsia, nie masz nic lepszego do roboty? Całe dnie przy komputerze, jak nie tu na forum, to na WO. Kiedy Ty masz czas na opiekę, sprzątanie, gotowanie, pranie itd.taka jest rola opiekuna osoby dorosłej, a nie ciągle siedzenie na forach.
Gość E


Napisano: 01 lut 2016, 19:14

Gość7 pisze:Nie, nie obawiam się skalowania, ale jak pisałam, nowe przepisy dla nowych opiekunów, jakoś nie wierzę rządzącym...

A co jeśli ZUS dostanie ''wytyczne'' uzdrowienia podopiecznych? Przecież tam cuda dzieją się, ludzi nie zdolnych do samodzielnej egzystencji, po wylewach i udarach do pracy się wysyła!
Ja tez im nie wierzę, ale tez wątpię, zeby bez sprawdzenia starym beneficjentom wyrównali.
Druga sprawa, to nie wiadomo czy to ZUS miałby skalować, gdyz wczesniej było to przewidziane dla powiatowych zespołów. I na jakies wielkie uzdrowienia podpiecznych bym nie liczyła, tym bardziej, ze mówimy o osobach posiadających już orzeczenia o niezdolności do samodzielnej egzystencji. I trudno uleczyc osobę, która rzeczywiście wymaga opieki.
I mimo wszystko po udarze po odpowiedniej rehabilitacji można wrócić do normalnego funkcjonowania w życiu codziennym,. Mam takie dwa przypadki w najbliższym sąsiedztwie. Do ciężkiej pracy taka osoba na pewno się nie nadaje, ale żyby potrzebowały opieki innej osoby na codzień nie da sie o nich powiedzieć, chociaz mają znaczne stopnie z niezdolnością do samodzielnej egzystencji.
zgaga

Napisano: 01 lut 2016, 19:21

Gość E pisze:Zgaga, czy jak ci tam, zmieniasz nicki jak rękawiczki. Marsia, nie masz nic lepszego do roboty? Całe dnie przy komputerze, jak nie tu na forum, to na WO. Kiedy Ty masz czas na opiekę, sprzątanie, gotowanie, pranie itd.taka jest rola opiekuna osoby dorosłej, a nie ciągle siedzenie na forach.
A co chcecie ją zdyskredytować i założyć knebel bo prawdę pisze :shock: ?Wiem, że prawda niewygodna :o tym bardziej jak się chce zmanipulować i do reszty skołować uczciwie sprawujących opiekę ;) .
RR-PP

Napisano: 01 lut 2016, 19:32

Gość E pisze:Zgaga, czy jak ci tam, zmieniasz nicki jak rękawiczki. Marsia, nie masz nic lepszego do roboty? Całe dnie przy komputerze, jak nie tu na forum, to na WO. Kiedy Ty masz czas na opiekę, sprzątanie, gotowanie, pranie itd.taka jest rola opiekuna osoby dorosłej, a nie ciągle siedzenie na forach.
Zabrakło rzeczowych argumentów, ze tak się martwisz o moją robotę i opiekę?
W dobie ze wszystkim doskonale sie mieszczę.
A poza tym w moim stanie duzo ruchu jest mi bardziej wskazane niż siedzenie plackiem.
zgaga

Napisano: 01 lut 2016, 19:47

Marsia, zgaga, o czym z Tobą dyskutować, jak Ty w kółko to samo klepiesz na wszystkich forach. Ludzie oczekuj na tym forum na rzeczową odpowiedz, pracowników MOPS, a nie odpowiedz opiekuna osoby dorosłej.
Gość E

Napisano: 01 lut 2016, 19:58

Gość E pisze:Marsia, zgaga, o czym z Tobą dyskutować, jak Ty w kółko to samo klepiesz na wszystkich forach. Ludzie oczekuj na tym forum na rzeczową odpowiedz, pracowników MOPS, a nie odpowiedz opiekuna osoby dorosłej.
Na tym etapie, pracownicy ops mogą mieć jakies zasłyszane informacje z przecieków, niczym nie potwierdzone, a na rzeczową odpowiedz to za mało.
Ale porozmawiać o ewentualnych rozwiązaniach nigdy nie zaszkodzi.
zgaga

Napisano: 01 lut 2016, 20:25

Skala niesamodzielności i to najprostsza, a nie żadna wymyślna, w której autystyk sam jedzący, kontrolujący potrzeby fizjologiczne, sam korzystający z toalety okazuje sie największym niesamodzielnym i wymaga większego zakresu opieki niż osoba, przy której należy wykonać każdą najmniejszą czynność, jest najlepszym, najsprawiedliwszym, najbardziej racjonalnym rozwiązaniem. zarówno wsród dzieci jak i dorosłych. Chociazby z tego powodu, zeby odpowiednio wspomóc matkę uwiązaną przy ciężko chorym dziecku, które wymaga nie tylko samej opieki, ale i pielęgnacji. A nie w jednakowym w stopnie wspomagać matkę, która pod opieką ma chore ale całkowicie samodzielne dziecko .
zgaga

Napisano: 01 lut 2016, 22:11

jak można pisac,że dziecko autystyczne nie wymaga opieki lub z cukrzycą jestescie chorzy umysłowo?to wami trzeba się opiekowac wasze kompetencje są żałosne.
ops 0

Napisano: 01 lut 2016, 22:34

Nie wiem jak ''autystyk'', ale cukrzyka mam w rodzinie dalszej, chodzi do 4 klasy, całkowicie samodzielny, CAŁkowicie . ;) Jeździ na kolonie , wycieczki a mamusia w domku odpoczywa :lol:
987

Napisano: 01 lut 2016, 23:19

ops 0 pisze:jak można pisac,że dziecko autystyczne nie wymaga opieki lub z cukrzycą jestescie chorzy umysłowo?to wami trzeba się opiekowac wasze kompetencje są żałosne.
A to ktos tu tak napisał, ze dziecko autystyczne nie wymaga żadnej opieki? Jak wiadomo dzieci sa w różnym stopniu autystyczne, ja przytoczyłam ścisle określony przypadek, a jak widomo sa dzieci w gorszym stanie choroby jak ten mój przypadek, ale są i w lżejszych. I w tym ściśle przedstawionym przypadku, gdzie dziecko jest w miarę samodzielne dokonałam porównania odnosnie opieki pomiędzy takim dzieckiem a dzieckiem z ciężką niepelnosprawnoscia, które nie jest w stanie w ogóle samodzielnie funkcjonowac.
A jak ty nie widzisz różnicy w opiece i pielegnacji pomiedzy tymi dwoma przypadkami, to jednak wychodzi na to, ze to ty jesteś chora/chory umysłowo.
Co do cukrzyka zostalo ci już wytłumaczone.
Ale jak ci mało , to posłuzę się przykładem dzecka z chorobą nerek, i w tym konkretnym przypadku będzie to niepełnosprawna córka Kukiza bodajże 15 letnia.
https://natemat.pl/158631,kukiz-grozil-d ... a-po-corki
Nie wmówisz mi, ani nikomu innemu, że jest to dziecko wymagające jakiegoś wyjątkowego zakresu opieki, że do szkoły i ze szkoły trzeba ją prowadzić za rączke, karmic, podstawiac jedzenie i picie pod nos, ubierać, rozbierać , kłaść do łózeczka, ze wymaga bezustannej uwagi, że nie jest w stanie zająć sie sobą , a także nie można pozostawic samej na moment.
Dzieci bez orzeczonej niepełnosprawnosci tez chorują, tez trzeba z nimi chodzic po lekarzach, tez leżą w szpitalu, ale pewien zakres opieki nad dzieckiem miesci sie w obowiązkach rodzicielskich.
zgaga



  
Strona 4 z 13    [ Posty: 126 ]
NIE PRZEGAP WAŻNYCH INFORMACJI! POLUB NASZ PROFIL NA FACEBOOKU
[ ZAMKNIJ ]
Usuń ciasteczka witryny
 
x

 

x