odbiór nadgodzin przez wychowawce - Placówki Opiekuńczo-Wychowawcze, Ośrodki Adopcyjno-Opiekuńcze

[mmariusz]

Witam. Jeżeli w placówce przebywa do 14 wychowanków nockę może sprawować jeden wychowawca. Jeżeli jest to powyżej 14 to nockę sprawują dwie osoby uprawnione do pracy z dzieckiem w tym przynajmniej jeden wychowawca. Osoby sprawujące pracę w nocy są zobowiązane do dokonania przynajmniej trzech obchodów.

Witam , proszę sie dokładnie wczyta w przepisy
Te dotyczą zwykłaj placówki:
§ 11. 1. W placówce opiekuńczo-wychowawczej, w regionalnej placówce opiekuńczo-terapeutycznej albo w interwencyjnym ośrodku preadopcyjnym liczbę osób pracujących z dziećmi, sprawujących opiekę w godzinach nocnych, ustala się na poziomie gwarantującym bezpieczeństwo każdego dziecka.

2. W placówce opiekuńczo-wychowawczej, w godzinach nocnych, opiekę sprawuje co najmniej 1 osoba pracująca z dzieckiem.


Jak wynika z przepisów, w zwykłej placówce nocki nie musi mieć wychowawca, Prawda??? A te o których pisze Marcin, dotyczą regionalnej. Jest to ciąg dalszy tegoż 11 paragrafu:

3. W regionalnej placówce opiekuńczo-terapeutycznej, w której przebywa:

1) do 14 dzieci — w godzinach nocnych opiekę sprawuje co najmniej 1 osoba pracująca z dzieckiem;

2) więcej niż 14 dzieci — w godzinach nocnych opiekę sprawują co najmniej 2 osoby pracujące z dzieckiem, w tym 1 wychowawca.

Nie wszystkie placówki są regionalne ,zatem wymóg aby nockę miał wychowawca wynika z pracy w regionalnej placówce. W innych nie musi. Noga to być inne osoby, a osobami pracującymi z dziećmi w placówce w myśl art. 98 ustawy o pieczy są:

1) wychowawcy
2) pedagog
3) psycholog
4) osoba prowadząca terapię
5) opiekun dziecięcy
6) pracownik socjalny

I wbrew oczekiwaniom wynikającym ze zdrowego rozsądku, nie znalazłem w ROZPORZĄDZENIu MINISTRA PRACY I POLITYKI SOCJALNEJ z dnia 28 maja 1996 r.w sprawie rodzajów prac, które powinny być wykonywane przez co najmniej dwie osoby, zapisu aby w placówce musiały pracować dwie osoby

[pracownikkk]

A ilu wychowawców ma dyżur nocny? U nas tylko jeden. Zawsze! I nie ma czegoś takiego jak okres rozliczeniowy. Kiedy jest możliwość - odbieramy nadgodziny. Ponieważ w placówce pracuje tylko 5 wychowawców, rzadko jest możliwość odbioru nadgodzin. Bo albo zwolnienie albo urlop i ciągle brakuje rąk do pracy.

[Lila]

A ile macie dzieciaków w placówce? U nas zawsze 2 wychowawców ma nockę.Wynika to z tego ,że jest więcej niż 14 dzieci, a poza tym tak też nakazuje zdrowy rozsądek. W nocy zdarzają się np, wyjazdy do szpitala i wtedy jedna osoba jedzie , a druga zostaje z resztą w placówce. Jak to jest rozwiązywane gdy pracuje jedna osoba?

[mmariusz]

lila pisze: tak też nakazuje zdrowy rozsądek.

ha, ha, ha...............
3. Placówka opiekuńczo-wychowawcza oraz regionalna placówka opiekuńczo-terapeutyczna zapewnia dzieciom:

1) pokoje mieszkalne nie większe niż 5-osobowe, właściwie oświetlone, o powierzchni zapewniającej przechowywanie rzeczy osobistych i swobodne korzystanie z wyposażenia;
2) łazienki z miejscem do prania i suszenia rzeczy osobistych i toalety, w ilości umożliwiającej korzystanie z nich w sposób zapewniający intymność i zgodność z zasadami higieny;
3) miejsce do nauki;
4) miejsce do przygotowywania posiłków, zapewniające odpowiednie warunki do przechowywania i obróbki żywności;
5) wspólną przestrzeń mieszkalną, w której można spożywać posiłki, stanowiącą miejsce spotkań i wypoczynku.

silniejszy od zdrowego rozsądku jest pieniądz, Na pewno. A on każe głosić, ze 1 wychowawca, albo opiekun dziecięcy ( jako osoba pracująca z dzieckiem ) wystarczy gdy dzieci jest 14 ale budynek ma 2 albo 3 pietra + parter.
2 na parterze, 3 na Ip. , 4 na IIp. i 6 na III p. I może byc 1 osoba, a jak to ten "najlepszy wychowawca, to już z pewnością,
Subiektywne poczucie gwarancji bezpieczeństwa dziecka jest tu wyznacznikiem. Wystarczy ze się uważna , że przy tym wychowawcy dzieci będą bezpieczne .... i już.
Chyba że ktoś zgłosi kont argumenty, to się go okrzyknie "że se nie radzi".

[mmariusz]

A ile macie dzieciaków w placówce? U nas zawsze 2 wychowawców ma nockę.Wynika to z tego ,że jest więcej niż 14 dzieci, a poza tym tak też nakazuje zdrowy rozsądek. ?

lila. Tych 2 wychowawców nie wynika wprost z tego ze macie więcej niż 14 dzieci. Przeczytaj . Tak ustawodawca napisał. 2 wych gdy dzieci więcej ni z 14 , ale w regionalnej,
. Nie napisał ilu w zwykłam placówce ma byc na nocce wychowawców gdy dzieci jest wiece niz 14.
I tak, gdyby dzieci było 20 ale z pokojami na jednej kondygnacji , po czworo w pokoju, (5 pokoi)to w zwykłej placówce dyr mógłby postawić 1 wychowawcę, ale w regionalnej już 2

[Lila]

Pracujemy na 2 piętrach i nawet jak nie ma czasem razem 14 dzieci to zawsze w nocy pracują 2 osoby.

Co do : 3. Placówka opiekuńczo-wychowawcza oraz regionalna placówka opiekuńczo-terapeutyczna zapewnia dzieciom:

1) pokoje mieszkalne nie większe niż 5-osobowe, właściwie oświetlone, o powierzchni zapewniającej przechowywanie rzeczy osobistych i swobodne korzystanie z wyposażenia;
2) łazienki z miejscem do prania i suszenia rzeczy osobistych i toalety, w ilości umożliwiającej korzystanie z nich w sposób zapewniający intymność i zgodność z zasadami higieny;
3) miejsce do nauki;
4) miejsce do przygotowywania posiłków, zapewniające odpowiednie warunki do przechowywania i obróbki żywności;
5) wspólną przestrzeń mieszkalną, w której można spożywać posiłki, stanowiącą miejsce spotkań i wypoczynku.

Ha ha ha.. Wszystko to mamy. Aa i jeszcze co do pkt 1 to dzieciaki są w pokojach 1 i 2 osobowych. Jesteśmy jakimś wyjątkiem na skalę ogólnopolską? To takie rzadkie serio?

[mmariusz]

Lila, większość domów posiada takie pomieszczenia. Chodzi o to ze teraz dom dziecka moze miec dowolna konfiguracje, byleby tylko były te pomieszczenia. jak kogos stac to mozna przerobic galerie handlową o pow 4.000 m/2 dac tam 14 dzieci i 1 wychowawce. Kwestia przekonania.
My mamy trzy kindygnacje z dziecmi, po ok 10 i na te trz kondygnacje ( na marginesie : odizolowane od siebie i dodatkowo podzielone na 2 części każda drzwiami przciwpozarowymi
tak to graficznie wyglada
II p pok wych, kuchnia uczelnia //drz ppoz- kl sch-drzw.ppoz// pokoje mieszkalne
Ip. biura , pok wych aneks kuch //drz ppoz- kl sch-drzw.ppoz// pok. mieszkalne
parter : pok mieszkalne //drz ppoz- kl sch-drzw.ppoz// stołówka

Jednakże niegdyś , przepisy regulowały to innaczej, chyba lepiej, chyba z ograniczeniem dowolności.


To zapis z rozporządzenia z 1994r
§ 5. 1. Dom dziecka jest w zasadzie placówką koedukacyjną.
2. Wychowankowie domu dziecka podzieleni są na grupy wychowawcze (dzis tego nie ma)

§ 6. 1. Grupa wychowawcza w domu dziecka liczy od 12 do 16 wychowanków w różnym
2. W uzasadnionych przypadkach mogą być organizowane grupy dla dzieci w wieku przedszkolnym.
3. Dzieci do 3 roku życia mogą być umieszczone w wydzielonej grupie liczącej nie więcej niż 6 wychowanków


( U nas wspominane 3 miesięczne dzieciątko mieszkało w jednym pokoju z 16 latką , która nb. byka na odwyku w Marianówku, miała sprawę o dilerkę i teraz ma skierowanie na MOW)( zajebiste przepisy, tyle możliwości dają dyrektorom)


No i to o czym teraz mówimy. Kiedy i ilu wychowawców na nockę i jak to wyglądało kiedyś:

§ 9. 1. Wystrój i urządzenie domu dziecka powinny być zbliżone do domu rodzinnego.

2. W rejonie grupy wychowawczej, w miarę możliwości, powinny znajdować się: pokoje mieszkalne, pomieszczenia do zabawy i nauki, pomieszczenia do samodzielnego przygotowywania i spożywania posiłków, pomieszczenia sanitarne.

I kwestia bezpieczeństwa, co jest tez narzędziem w rekach wychowawcy, czy dławikiem tak chorych pomysłów jk dyskutowane gotowanie ( zabrać , dac/ nie dać etc. etc...)

3. Wychowankom, stosownie do wieku, zapewnia się dostęp do sprzętów i urządzeń gospodarstwa domowego (np. pralki, odkurzacza, lodówki, kuchenki, sprzętu radiowo-telewizyjnego, maszyny do szycia itp.).