Napisano: 21 kwie 2015, 21:40
z tego co mówił to miał dostać dyscyplinarkę ale zakład poszedł na rękę. W świadectwie pracy jest adnotacja o kilku dniach opuszczonych i nieusprawiedliwionych.
A ponadto ma teraz prawo do zasiłku rodzinnego na dziecko ale nie ma ochoty aby złożyć dokumenty. zaproponowaliśmy obiady w szkole dla dziecka- odmówił i chce forsę, bo jego syn jeść nie będzie. Żona też w domu leży, nie zarejestrowana w PUP. To wydaje mi się że odmowa ich obudzi.......... Dodam że mają po 30 lat, są zdrowi.