Ma ten sam problem co wielu innych z odpłatnością za DPS. Myślałam, że pobierają 70% z emerytury ale właśnie uświadomił mnie pracownik MOPS, że muszę dopłacać do dps bo mam ich zdaniem wysoki dochód na członka rodziny i nic ich więcej nie interesuje (płatności bieżące, spłata kredytu itp.) . Dziwi mnie tylko jak to jest? znajomej mama jest w domu spokojnej starości i pobierane jest 70% i rodzina nic nie dopłaca. Koszt utrzymania w dps jest strasznie wysoki i niech mi nie gadają głupot, że to za opiekę, sprzątanie, odzież, opiekę zdrowotna itd. bo emeryci czy renciści mają mniejsze emerytury niż koszt utrzymania w dps i muszą sobie jakoś dawać rade i musi im to starczyć na cały miesiąc, a tu nagle koszt utrzymania w ośrodku to kwota co najmniej 2000 zł. Sama nie wiem jak to będzie z tą płatnością za dps co mnie czeka, na razie jeszcze nie wiem jaki będzie koszt bo nie jest wydana decyzja. Na dzień dzisiejszy pracownik mops powiedział mi, że ok. 1000 zł będę musiała dopłacać - w tej sytuacji zastanawiam się czy lepiej niech sprawa trafi do sadu i on określi alimenty.
o odpłatności mówi art. 61ust.1 pkt 2 uops. Rozumiem, że jesteś córką i masz rodzinę - to dochód na jednego członka w rodzinie musi być wyższy (po wniesieniu opłaty za dps - to znaczy że musi ci zostać) niż 250% kryterium tj. 877,5 zł na jednego członka w rodzinie. Żeby wpłacać 1000 zł musiałabyś mieć bardzo duże dochody. Jeśli jest więcej rodzeństwa to możecie (powinniście) wnosić opłatę wszyscy i będzie mniej. Musicie zrozumieć ops - jeśli nie ma osób mogących ponosić opłaty to całość ponosi gmina - to są naprawdę olbrzymie koszty np. za 5 osób w DPS miesięcznie 9 tys. zł.
Jeżeli masz inną sytuację rodzinną zobacz przepis jw.