Akurat na szeregowych pracowników socjalnych to nie mogę narzekać, chyba mam szczęście bo trafiałem tylko na ludzi o złotych sercach, którzy poświęcili mi czas i starali się pomóc aczkolwiek jak w każdym "urzędzie", zawsze może przyjść polecenie z góry i wtedy trzeba wiedzieć czym walczyć.
Do hek: myślę że kpiny z ludzi, do których przychodzi pomoc społeczna żeby ściągnąć pieniążki na "tatusia", który dziecko spłodził i porzucił 50 lat temu są nie ma miejscu. Takie przypadki przecież się zdarzają.
Więc oczywiście pracownik socjalny nie rozbija skarbonki. Ale pozostając w tej "dowciapnej" stylistyce: czeka, aż skrzywdzone dziecko dorośnie, aby wtedy z niego wycisnąć pieniążki na kasę gminy (żeby krzywdziciel sobie fajnie żył).
I oczywiście nie uważam, że to pracownicy socjalni są pozbawieni serca: raczej urzędnik w gminie, który głęboko wierzy w to, że pomoc społeczna to jest instytucja śledczo-egzekucyjna, której zadaniem jest ściganie ludzi i wyciskanie z nich kasy na gminę. Wystarczy obejrzeć reportaże (lub poczytać orzeczenia sądów administracyjnych, gdzie opisane są takie przypadki, że włos się na głowie jeży).
Przykładowo jeśli pobyt w DPS kosztuje 4000 osoba umieszczana osoba pokrywa 1000 zł. To zostaje kwota 3000 którą dzielisz na 3 osoby, co daje maksymalną kwotę jaką można potrącić od jednej osoby 1000 zł. Stosownie do art. 103 ust. 2 ustawy, kierownik ośrodka pomocy społecznej ustala w drodze umowy z małżonkiem, zstępnymi przed wstępnymi mieszkańca domu wysokość wnoszonej przez nich opłaty za pobyt tego mieszkańca w domu pomocy społecznej, biorąc pod uwagę wysokość dochodów i możliwości, przy czym opłata ta nie powinna być zwiększana w przypadku, gdy jedna z osób jest zwalniana z odpłatności.
PRZYKŁAD 1:
Rodzina to: Mama, Tata, dwójka dzieci (4 osoby)
Zobowiązana jest Mama (np. brakuje do dps 4000 zł)
Dla uproszczenia: Mama i Tata zarabiają po 5000, dzieci nic.
POPRAWNY SPOSÓB WYLICZENIA OPŁATY:
1. ustalić dochód rodziny: 5000+5000 = 10.000
2. Podzielić dochód rodziny przez liczbę osób: 10.000:4 = 2500
3. Od kwoty 2500 odjąć 300%, czyli 1542: 2500-1542 = 958