Odsetki nie mogą nastąpić tylko dlatego, że ktoś spóźnił się raptem o 3 dni. Mogła przecież nastąpić taka sytuacja, że nie mieliście środków na wypłaty.
Mogą oni żądać jedynie wtedy gdy wynika to z czynności prawnej, czyli np z umowy. Macie coś takiego?
Umowy nie mamy. Na decyzji osoby tej co pobiera dodatek wpisane jest,że dodatek wypłacany jest do 10 tego każdego miesiące. Na fakturze tej osoby do zapłaty za mieszkanie wpisane jest płatne do 10. W tym miesiącu poszło po 10, księgowa poszła na opiekę nad dzieckiem, nikt nie zrobił przelewu i poszedł wczoraj. Zadzwoniono że naliczają odsetki.