Napisano: 30 lis 2013, 19:05
Dzięki za pikietę i obecność. Super że nie poddajemy się ani ministerstwu ani pustym acz nie wzniosłym byłym socjalnym.
Swoją drogą to już chyba jakaś jednostka chorobowa, gdy otoczenie mówi Janowi, ach, adamowi itd. że mają dość słuchania tych bredni, a te osoby nadal nie zmieniają siebie tylko starają się zmienić rzeczywistość.