Zgadzam się z przedmówcami - tak jak mówiłem - tutaj wchodzi w grę rozstrzygnięcie indywidualne, oparte o pełną analizę zgromadzonych dokumentów, to Ty musisz podjąć decyzję, bo to Ty prowadzisz to postępowanie i znasz wszystkie przesłanki.
Zwrócił bym jednak uwagę na coś, o czym chyba często w pomocy społecznej zapominamy.
Mianowicie art. 3 ust. 2 tj "Zadaniem pomocy społecznej jest zapobieganie sytuacjom, o których mowa w art. 2 ust. 1, przez podejmowanie działań zmierzających do życiowego usamodzielnienia osób i rodzin oraz ich integracji ze środowiskiem."
art. 2 ust 1. "Pomoc społeczna jest instytucją polityki społecznej państwa, mającą na celu umożliwienie osobom i rodzinom przezwyciężanie trudnych sytuacji życiowych, których nie są one w stanie pokonać, wykorzystując własne uprawnienia, zasoby i możliwości."
Zatem Pomoc społeczna ma również zapobiegać sytuacjom wymienionym w pkt. 2 ust 1. W takim razie - osoba która odmawiała sobie przyjemności, oszczędzała, (co w zasadzie każdy pochwala i nawet państwo nas do tego zachęca

) ma dostać odmowę przyznania zasiłku stałego, wydać te wszystkie pieniądze i dopiero znaleźć się w sytuacji wymienionej w punkcie 2 ust 1?
W takim wypadku, pomoc społeczna raczej taką osobę doprowadza do tego, że znajdzie się ona w tak ciężkiej sytuacji życiowej. A ma być wręcz odwrotnie.
Pozostawiam pod rozwagę.