Pilne! - petycja w sprawie pracowników wykluczonych z dodatku - Świadczenia rodzinne

[JanSR]

Szanowni Państwo,

Zarówno Pan Dominik, jak i Pan "Janek" otrzymali "bana" na fb Federacji, z przyczyn które zostały im wielokrotnie sygnalizowane. Nawet jeśli ktoś w kulturalny sposób dezinformuje innych uczestników, insynuuje i przypisuje nieprawdziwe działania lub motywy poszczególnym członkom lub całej Federacji - to nadal jest to wprowadzanie innych w błąd i niestety jeśli się powtarza (a tak było), to odczytujemy to jako działanie celowe i intencjonalne. Panowie, co ciekawe, pokornie prosili nas o przywrócenie, ale ponieważ nie potrafią najwyraźniej funkcjonować inaczej - to zostaje im forum frustratów, co jak widzimy po ich wpisach kontynuują. Pani Iwona28, raczej "mocna" jest tylko tutaj, ponieważ na fb Federacji nie wydaje się szczególnie aktywna. Rozumiemy zatem, że "wysypkę" związaną z czytaniem treści na stronach Federacji znosi w samotności.

Osoby zainteresowane kwestią dodatków - informujemy, że wbrew wpisom i insynuacjom - petycja procedowana jest nadal i wkrótce posłowie przekazać mają swoje stanowisko do Premiera. Mamy nadzieję, że te i pozostałe działania które prowadzimy (nie o wszystkich mówimy publicznie, ponieważ poważnie traktujemy partnerów) zmienią optykę i decyzje rządzących w tej sprawie.

Ponieważ ciekawość postów na fb Federacji jest jak widzimy duża - to ostatnio dodanym jest ten o prowadzonej zbiórce na rzecz naszej koleżanki i jej rodziny poszkodowanej w pożarze z Ząbkach. Zachęcamy do wsparcia.

https://pomagam.pl/ae6amg?fbclid=IwY2xj ... TzsPZALlDA

P.S. Panie Dominiku, Janku, Iwonko etc. nie będziemy odnosili się do Waszych dalszych wpisów, które zapewne w Waszym stylu stanowić mają próbę podważania, insynuowania i deprecjonowania. Nie oznacza to, że nasze milczenie na Wasze kolejne wpisy, oznacza ich akceptację. Pozdrawiamy

Kontynuacja "merytoryki i kultury" Federacji czyli nazwanie użytkowników tutejszego forum mianem "forum frustratów". Na koniec zaś "pocieszenie" od Federacji czyli słowo-klucz: "wkrótce". Pracownicy SR już od roku słyszą słowo "wkrótce".

[Pisarz]

Jan nie mazgaj. Widać że skamlałeś do Federacji o przywrócenie i dali ci łupnia więc teraz twój głos to czysta zemsta. Kompletnie jesteś niewiarygodny. I fakt manipulujesz bo to Ciebie nazwali frustratem a nie mnie. I fakt rusz 4 litery i sam coś załatw cwaniaku.

[D.C.]

Nawet jeśli ktoś w kulturalny sposób dezinformuje innych uczestników, insynuuje i przypisuje nieprawdziwe działania lub motywy poszczególnym członkom lub całej Federacji - to nadal jest to wprowadzanie innych w błąd i niestety jeśli się powtarza (a tak było), to odczytujemy to jako działanie celowe i intencjonalne.

Czy przed wprowadzeniem rządowego programu dodatków motywacyjnych informowali Państwo, że dodatki mają objąć wszystkich pracowników jednostek pomocy społecznej, bo jedynym kryterium będzie fakt zatrudnienia w takich jednostkach? Wedle mojej wiedzy taka była narracja (wpisy w okolicach maja 2024), a rzeczywistość okazała się inna.

Czy w związku z tym wykluczeniem części pracowników dziwi Państwa, że właśnie wykluczeni o to dopytywali? A jak mieli się czuć, jeśli założenia miały być inne?

Czy wprowadzenie dodatków dla części pracowników było zgodne z Państwa oczekiwaniami? Rozumiem, że nie. Zatem dlaczego mówienie o tym jest traktowane jako wprowadzanie w błąd? To tylko stwierdzanie faktu, że inne były założenia, a rzeczywistość nas rozczarowała.

Co do powtarzalności - a co zmieniło się od czasu wprowadzenia dodatków? Ci, którzy byli wykluczeni - nadal są wykluczeni, bez zmian. Zatem efektów rzekomych działań nie ma, to i pytania o to się powtarzały.

Rozumiem, że monopol na informowanie o jedynym słusznym punkcie widzenia mają Państwo.

Panowie, co ciekawe, pokornie prosili nas o przywrócenie

Nie dostałem żadnego ostrzeżenia, od dłuższego czasu nic nie komentowałem i niespodziewanie zostałem zablokowany. Po jakimś czasie postanowiłem się dowiedzieć, z czego to wynikało. Ale czy można to nazywać pokorną prośbą? Zostawiam to do oceny, poniżej treść mojego zapytania:

"Może zechce Pan przemyśleć kwestię odblokowania mi możliwości obserwowania profilu federacji? Zawsze było to dla mnie cenne źródło bieżących informacji z bliskiego mi obszaru. Nawet jeśli mieliśmy inne zdanie, to Państwa punkt widzenia rzucał nowe światło na różne tematy. A przecież od dłuższego czasu nic Państwu nie komentowałem, więc trochę nie rozumiem takiej decyzji. Zwłaszcza, że inne osoby niezainteresowane naszym obszarem nie mają takich ograniczeń. Natomiast myślę, że zarówno Państwu jak i mnie przyświeca dobro pracowników, tylko każdy realizuje swoje zadania na różnym poziomie i w miarę swoich możliwości – nawet jeśli różnimy się w pewnych kwestiach. Może weźmie Pan to pod uwagę i zechce jeszcze przemyśleć?"

zostaje im forum frustratów,

Pani Iwona28, raczej "mocna" jest tylko tutaj, ponieważ na fb Federacji nie wydaje się szczególnie aktywna. Rozumiemy zatem, że "wysypkę" związaną z czytaniem treści na stronach Federacji znosi w samotności.

Naprawdę uważam, że moje komentarze były bardziej merytoryczne, niż te uszczypliwości z Państwa strony - nie tylko te powyżej, ale na każde pytanie na FB, które było niewygodne...

[D.C.]

Osoby zainteresowane kwestią dodatków - informujemy, że wbrew wpisom i insynuacjom - petycja procedowana jest nadal i wkrótce posłowie przekazać mają swoje stanowisko do Premiera. Mamy nadzieję, że te i pozostałe działania które prowadzimy (nie o wszystkich mówimy publicznie, ponieważ poważnie traktujemy partnerów) zmienią optykę i decyzje rządzących w tej sprawie.

Nie przypominam sobie insynuacji, że petycja zniknęła.
Natomiast faktem jest, że od długiego czasu nic się w tym temacie nie wydarzyło.
Ja również mam nadzieję - już od ponad roku - że coś się zmieni. Ale takie same nadzieje miałem, jak był zapowiadany program dla wszystkich pracowników - a kto został wykluczony, to już najlepiej wiemy...
Jeśli coś się zmieni - będą Państwo mogli przypisać sobie zasługi. Na ten moment - od roku jesteśmy wykluczeni. I to jest dla nas najistotniejsze...

P.S. Panie Dominiku, Janku, Iwonko etc. nie będziemy odnosili się do Waszych dalszych wpisów, które zapewne w Waszym stylu stanowić mają próbę podważania, insynuowania i deprecjonowania. Nie oznacza to, że nasze milczenie na Wasze kolejne wpisy, oznacza ich akceptację. Pozdrawiamy

Rozmawiajmy o faktach. A fakt jest taki, że miały być dodatki dla wszystkich, a od roku jesteśmy wykluczeni i nic się tutaj nie zmieniło.
Nie możemy rozmawiać o Państwa działaniach - bo "nie o wszystkich mówicie publicznie". Taka jest Państwa decyzja - ale rodzi to obawy, że nic się w sprawie nie dzieje. Może lepsza komunikacja pomogłaby w uniknięciu domysłów...?
Ale w zamian za to wolicie Państwo wykluczać z dyskusji, cenzurować niewygodne pytania i odpowiadać atakiem...
Może lepiej jednak skupić się na skutecznych działaniach w imieniu wykluczonych, niż na wykluczaniu tych, którzy dążą do tego samego, chociaż mają inne spojrzenie...?
Nie znam "Janka" i "Iwonki" - ale jak widać, jest więcej osób, które mają inne zdanie niż Państwo, więc może weźmiecie pod uwagę, że nie jesteście nieomylni i nie macie monopolu na jedyny słuszny punkt widzenia...? A jeśli ktoś ma inny - to nie zasługuje na wysłuchanie. Co więcej - trzeba go wykluczyć z dyskusji, bo tak łatwiej niż spierać się na argumenty.

Nie zmienia to faktu, że jestem jak najbardziej za Państwa działaniami na rzecz pracowników w różnych ważnych sprawach - od tego jesteście i w tym Wam kibicuję.
Ale sposobu komunikowania i wykluczania nie rozumiem.
Pozdrawiam.

[Pisarz]

D.C. jakie wzmożenie. Przecież napisali że nie będą odpowiadali na Twoje komentarze. Już wiemy z jakiego powodu. Zachowałeś się po prostu jak dziecko. Twoje pytania tylko potwierdzają że mieli rację. Też bym nie odpowiadał. Bawisz się w recenzenta którego nikt nie chce słuchać. Wypłacz się więc mamusi w rękaw zamiast pisać te niestrawne teksty.

[D.C.]

D.C. jakie wzmożenie. Przecież napisali że nie będą odpowiadali na Twoje komentarze. Już wiemy z jakiego powodu. Zachowałeś się po prostu jak dziecko. Twoje pytania tylko potwierdzają że mieli rację. Też bym nie odpowiadał. Bawisz się w recenzenta którego nikt nie chce słuchać. Wypłacz się więc mamusi w rękaw zamiast pisać te niestrawne teksty.

Panie Pawle, aktywuje Pan konto „Pisarza” po każdym komentarzu, w którym ktokolwiek wyraża swoje wątpliwości co do skuteczności działań Federacji. Zatem o jakim moim wzmożeniu mówimy?
Konto „Pisarza” ma 7 postów – wszystkie w reakcji na wpisy o wątpliwościach co do działań Federacji. To nie może być przypadkowe wzmożenie.
Ja nie wiem, z jakiego powodu – ale zdaję sobie sprawę, że Pan to wie – skoro udziela się Pan na obydwu kontach.
Ma Pan jakieś upoważnienie do wypowiadania się w imieniu innych? Bo na Forum widziałem wiele głosów mówiących podobnie do mnie, a atakuje mnie tylko Pan i Federacja – czyli domyślam się, że jedna osoba.
„Wypłacz się więc mamusi w rękaw” – naprawdę pisze to osoba związana z Federacją Pracowników Pomocy Społecznej? Reprezentant zawodu, który powinien odznaczać się empatią i poszanowaniem innych ludzi, zwłaszcza o odmiennych poglądach?
Jestem w szoku, że takie są standardy w Federacji…

Ja zachowałem się jak dziecko? W swoim komentarzu merytorycznie odniosłem się do całości wypowiedzi Federacji, która była stronnicza i próbowała mnie oczernić. Za to z Pana strony nie widzę merytoryki – jedynie atak i niczym nieuzasadnione oceny.

Szanowni Państwo – proszę zobaczyć poniżej kilka wpisów „Pisarza” i ocenić, kto zachowuje się jak dziecko. Dokładnie jak w komentarzach Federacji – atak na rozmówcę i wyśmiewanie:

Janek SR nie pij z rana bo to szkodzi. Rozumiem frustrację ale wylewane pomyje nikomu nie pomagają. I tak z ciekawości mam pytanie, bo "ładnie" tu poleciałeś żółcią na rządzących, samorządowców, pracowników i związki. Czyżbyś o kimś nie zapomniał? Może tak byś wspomniał też o kierownikach, co nie mają odwagi pójść do burmistrza o dodatkowe środki dla wykluczonych, co przez lata nie wywalczyli by zagwarantować rządową kasę na wynagrodzenia, co teraz siedzą jak mysz pod miotłą i nie składają wniosków na zapotrzebowania na dodatki nawet gdy pracownik wykonuje robotę z różnych ustaw, a także o tych co sobie wymyślili że będą badali procent wykonywanych zadań? Odświeżam Twoją pamięć tylko bo tak dziwnie milczysz akurat co do kadry zarządzającej )))

Janeczku czytam czytam i słowa "kierownik", "dyrektor" nie widzę. Pewnie nie bez przyczyny skoro taki pilny uczeń z Ciebie. Uderz w stół .... Co do "grubej rury" to kto ci przeszkadza np. walić do ministerstwa (petcycje), chodzić na komisje sejmowe (każdy ma prawo), zbierać podpisy pod projektem obywatelskim (każdy może), założyć "dobre" związki zawodowe (przekonaj 10 osób i fru jedziesz z koksem), uruchamiać media ([email protected] )? Chyba że paplanina tutaj to wyłączne zabicie wyrzutów, usprawiedliwienie dla własnego nieróbstwa, roszczeniowości wobec innych i konformizmu wobec przełożonych? Ale o to bym Cię nie podejrzewał

[D.C.]

Janku po co te nerwy? Piszesz głupoty i dziwisz się że ktoś Ci odpowiada? Bądź dorosłym chłopcem, nie płacz w rękaw tylko go podwiń i weź się do zmieniania rzeczywistości, która Ci przeszkadza. Nie mam bowiem wątpliwości, że gdybyś działał w tej sprawie to nie pisałbyś pod publiczkę, tylko byś się pochwalił co udało Ci się w tej sprawie zrobić. A tak już na koniec - to skoro piszesz w imieniu więcej niż jednej osoby ("piszę w imieniu tych, którzy zostali poniżeni") - to średnią sobie reprezentację wybraliśmy

Powyższy komentarz pasuje mi raczej do opisu działalności Federacji – aż dziw, że sami go napisali atakując kogoś innego.

Jan nie mazgaj. Widać że skamlałeś do Federacji o przywrócenie i dali ci łupnia więc teraz twój głos to czysta zemsta. Kompletnie jesteś niewiarygodny. I fakt manipulujesz bo to Ciebie nazwali frustratem a nie mnie. I fakt rusz 4 litery i sam coś załatw cwaniaku.

Czy takie personalne wycieczki nie podlegają pod regulamin tego forum?
Forum ma służyć wymianie informacji, a nie wyśmiewaniu innych…

Nie chce mi się już odpowiadać – więc proszę mnie nie atakować.
Niech każdy zostanie przy swoim zdaniu.

[Pisarz]

D.C. jakaś paranoja lub przekonanie że ta Federacja będzie się Tobą zajmowała? Rozumiem dlaczego Cię usunęli. Teraz pokazujesz także tutaj kim jesteś naprawdę. A już szczytem hipokryzjii jest wołanie o standardy forum gdy samemu jest się usuwanym i posądza się innych (swoją drogą to niezła taktyka przypisać cechy swojego wroga by podważyć czyiś wpis). Nieładnie oj nieładnie malutki

[Pisarz]

Pan D.C. robi rozeznanie po wpisach na całym Forum, kto i co i kiedy wpisywał. Niezłe musi mieć skrzywienie na punkcie Federacji która go wywaliła ze swojego forum że to robi. I my potem czytamy na pół strony wpisy myślac że to merytoryka, a okazuje się że ktoś sobie za punkt honoru postawił zwykłą zemstę za to że go wyrzucili

[Pisarz]

Wszystko to robi o 1.30 w nocy. Masakra spać nie możesz przez Federację?