Elmer pisze:pozbywam się tych podejrzeń i liczę procenty, które mam z tego tytułu
... a potem budzę się ze snu i dociera do mnie, że te procenty nigdy nie znajdą się w mojej kieszeni.
Organ właściwy to organ. Jeśli mam twarde dowody, doprowadzam do uchylenia decyzji. Jeśli nie, jeśli to tylko domysły, to daję sobie spokój. I tak robię to za darmo.